aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

01 lut 2008, 19:00

Aneta 30, a jak Ty się czujesz bo widzę że to już końcóweczka :ico_ciezarowka: u Ciebie?

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

01 lut 2008, 21:28

aniulek, kochana ani nie pytaj czym blizej konca to coraz gorzej :ico_szoking: ginka juz mnie chciala dac na oddzial ale zadala dla mnie glupie pytanie czy chce juz isc do szpitala :ico_szoking: bo powiedzialam jej ze zaczyna mi twardniec brzuch i czuje lekkie skurcze. Wyszlo na to ze jak bedzie sie cos dzialo to zaraz mam jechac do kliniki :-) Staram sie zwracac na wszystko uwage a zarazem nie wiem na co mam najbardziej zwrocic uwage :ico_olaboga: Och juz bym chciala urodzic i miec juz dzidizusia przy sobie zeby bylo wszystko dobrze
Ale sie rozpisalam Milego wieczorku :516:

urtica1
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 116
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:32

02 lut 2008, 07:22

hej kobitki :-D
No to jestem :ico_oczko: Może na początek w skrócie o tym co u nas, bo długo nas nie było. Adaś ostatnio bardzo dużo chorował. Właściwie od końca listopada w żłobku może był tylko dwa tygodnie. Przeszedł jedno zapalenie oskrzeli, potem ospę, a niedługo potem następne zapalenie oskrzeli. W tej chwili leczymy się już u pulmunologa bo niestety okazuje się że te zapalenia oskrzeli to na tle astmatycznym. Narazie się wykurowaliśmy i od poniedziałku ma pozwolenie na powrót do żłobka. Za dwa tygodnie kolejna kontrola u pulmunologa i zobaczymy co dalej. Prawdopodobnie czeka nas pobyt w Karpaczu w Centrum pulmunologii gdzie pewnie porobią mu badania, ale jeszcze nie wiem kiedy. Jak narazie zaprzyjaźnił się z inhalatorem i inhalacje robi sobie już sam.

Aneta fajnie że już końcóweczka. Ja też tak miałam że im bliżej końca tym gorzej było i nie mogłam się doczekać. Nie przemęczaj się tylko i jakby często brzuszek twardniał to lepiej zgłosić się do lekarza. A ile już dzidzia waży?

aniulek widzę że nasze dzieci z tego samego rocznika są :ico_oczko: Adaś jest z 13 listopada.

Asia a jak tam Basieńka? Pamiętam że mieliście w planach operację, czy już jesteście po?

Wiola doczytałam o pochwałach w przedszkolu i gratuluję, sprytna i zdolna jest Ala. To chyba bardzo miłe dla Ciebie, jak Alę tak chwalą :ico_brawa_01: Ja to tylko słyszę o tym jak Adaś broi w żłobku :ico_noniewiem: Fakt że opiekunki się z tego śmieją, mam nadzieję że to akurat taki wiek i wyrośnie z tego :-)

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

02 lut 2008, 14:46

urtica1, to sie nachorowaliscie :ico_olaboga: ale najwazniejsze ze Adas juz wychodzi z tego teraz juz bedzie dobrze :-)
co do wagi dzidziusia nie wiem bo nie mialam tym razem robione usg ale w 31 tyg ciazy dzidzia wazyla 1833g :-)

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

03 lut 2008, 16:53

urtica oj żebyś wiedziała że to miłe jak tak panie chwala Alę , ale twój Adaś napewno też wyrośnie z łobuzowania i jeszcze będziesz słuchała pochwal :ico_haha_02:
dobrze że Adas już zdrowy i niech ta trzyma :ico_oczko:

Aneta jeszcze chwilka cierpliwości i bedziecie razem z maluszkiem :ico_haha_02:

urtica1
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 116
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:32

03 lut 2008, 21:49

hej kobitki :ico_oczko:
Zapalenie oskrzeli narazie mamy z głowy, ale z astmą to niestety chyba dopiero początek drogi. Zobaczymy jak będzie

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

03 lut 2008, 23:32

teraz co drugie dziecko jest chore na zapalenie oskrzeli, dlatego jutro idę z Alą do lekarza bo od piątku utrzymuje jej się temperatura a ostatnio też tak było że bez rzadnych objawów jedynie z gorączką lekarz stwierdził zapalenie oskrzeli

te choroby to jakieś mutanty teraz

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

04 lut 2008, 13:23

Hej dziewczyny.
urtica1 pisze:aniulek widzę że nasze dzieci z tego samego rocznika są Adaś jest z 13 listopada.

Ach te łobuziaki-dwulatki :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Mojej siostry syn alergik-na wziewnych lekach cały czas jest.
Aneta 30 pisze: Och juz bym chciala urodzic i miec juz dzidizusia przy sobie zeby bylo wszystko dobrze

wytrzymaj jeszcze troszkę i koło 38 tyg to juz możesz jechać rodzić :ico_oczko:
wiolaw pisze:te choroby to jakieś mutanty teraz

Tak to prawda,niby lekki katarek a po 2 dniach zaraz rozwja się jakieś "staszydło",nie wiadomo kiedy. :ico_olaboga:

urtica1
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 116
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:32

04 lut 2008, 13:59

Wiecie co? U Adasia te zapalenia oskrzeli wogóle jakieś podejrzane były. Zero temperatury, nawet kataru. Rozkaszlał się wieczorem, a na drugi dzień lekarz stwierdził już zapalenie oskrzeli :ico_noniewiem: Do kitu z tym wszystkim, zawsze starałam się na wszystkie przeziębienia reagować od razu, żeby nie dopuścić do tego żeby na oskrzela poszło, a tu masz babo placek. Inhalacje mamy robić jeszcze przez dwa tygodnie, potem kontrola i się okarze co dalej. Może pojedziemy do tego Karpacza. Najlepsze jest to że nawet nie wiem na co on może mieć alergię bo nigdy nie miał typowych oznak alergii, chyba że to że często chorował.
aniulek a jak Twojej siostry synek znosi inhalacje? U Adasia na początku było tragicznie bo za żadne skarby nie chciał, trzeba było na siłę, teraz na szczęście już chyba się przyzwyczaił i sam sobie robi.

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

04 lut 2008, 18:47

urtica1, syn mojej siostry jest już duzy,ma 10 lat.On bierze lek z takich dysków-robi kilka głębokich oddechów i potem wsysa ten lek i na chwilkę wstrzymuje powietrze.

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość