No i jestem!!! Wczoraj dzień poza domkiem w zasadzie. Ale mi brakowało tego W pracy super zawsze coś się dzieje i szykuje się mała imprezka znowu Na prawku też super choć wczoraj było tylko spotkanko organizacyjne a dzisiaj już normalny wykład Emiśka w końcu się rozkręciła z przekręcaniem a jutro do poradni rehabiltiacyjnej zobaczymy co powiedzą. Co do areobicu to caroa da rade dopiero za dwa tygodnie ale Aga możemy się przejść same w czwartek jak masz ochote. Ponoć jest coś na piłkach jak cię to interesuje to daj znać
Aniu najlepsze życzonka STO LATEK
paulina rety ale przeleciało a ty już do pracy. A małą z kim zostawiasz?? Pierwsze pruby innego jedzenia mogą być faktycznie nieudane moja pluła jak najęta ale teraz zupke łądnie zjada
No i tyle dziewczynki lece do mojego dziecia