Awatar użytkownika
edith
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 75
Rejestracja: 16 mar 2007, 18:47

12 sty 2008, 23:52

spodobał mi sie ten temat wiec tez napiszę..
mój pierwszy raz to był nasz pierwszy raz... miałam wtedy 21 lat i byłą to nasza noc poślubna... w odpowiedniej oprawie... hotel, aromatyczna kompiel i świece....
troszkę na początku bolało ale potem było już tylko lepiej... kochaliśmy się kilka razy do białego rana..
Obrazek

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 sty 2008, 00:05

Edith super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
musze przyznac ze zazdroszcze :-D

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

14 sty 2008, 12:04

Edith super brawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

14 sty 2008, 13:12

edith, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

23 sty 2008, 00:53

Mój pierwszy raz też po skończonej 17, w sylwestra... niby romantycznie, niby przemyślane, a jednak bez zadnych wzlotów, nic przyjemnego, w dodatku przez cały następny dzień nie mołam usiąść na pupie... Teraz z perspektywy czasu myślę, że to była głupota, pierwsza niby "idealna" miłość, bardziej wymarzona niż rzeczywista. Za to z moim mężem... to był prawdziwy pierwszy raz, wtedy doznania psychiczne połączyły się z fizycznymi, jest idealnie po dziś dzień.

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

24 sty 2008, 22:59

hmmm ten pierwszy raz :)
moj pierwszy raz byl z moim mezem jak jeszcze bylismy para zaprosil mnie na kolacje a potem do kolegi domu podlac kwaitki :-D tam bylo wino i wogole no i sie stalo mialam 21 lat bylam twarda i oddalam sie dopiero jemu :) bylo hmmmm srednio troche bolalo ale nawet przyjemnie :)

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

25 sty 2008, 23:05

oj u mnie to chyba byly 2 pierwsze razy....najpierw sie spilam i myslalam ze to juz...a pozniej poznalam innego chlopaka i byl to ten pierwszy raz juz napewno :ico_haha_01: .....i bylo milo i smiesznie bo chlopak spanikowal....ale pomoglam i bylo ok!!!!a pierwszy raz z moim A. to bylo na imprezie....oj fajnie bylo....i o dziwo nie wiedzielismy ze w pokoju bl ktos jeszcze ,taki kolej ktory spal na podlodze za fotelami....skad moglismy wiedziec ze znajomi tam mu miejsce naszykowali :ico_puknij: ...nic nie mowil :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-01-25, 22:12 ]
aha no i dodam ze mialam za pierwszym razem 20 lat :-D ....to chyba pozno w dzisiejszych czasach.....

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

06 lut 2008, 09:20

GLIZDUNIA pisze:i o dziwo nie wiedzielismy ze w pokoju bl ktos jeszcze ,taki kolej ktory spal na podlodze za fotelami....skad moglismy wiedziec ze znajomi tam mu miejsce naszykowali ...nic nie mowil
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
niezly numer :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
agatio
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 18
Rejestracja: 06 lut 2008, 00:26

07 lut 2008, 15:47

A Ja miałam swój pierwszy raz w wieku 24 lat a więc długo czekała dodam, że mój chłopak miał tyle samo i też był to jego pierwszy raz jesteśmy razem już 6 lat niczego nie żałuje a czy był fajny troche bolało, troche krwawiło nic szczególnego ale my kobitki chyba już tak mamy z tym pierwszym razem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zuzaz89
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 178
Rejestracja: 06 lut 2008, 17:37

07 lut 2008, 23:32

Troche wstyd mi się przyznac, ale ja straciłam dziewictwo w wieku 16 lat(2 lata temu). Na szczeście
odbyło się to z moim aktualnym partnerem. Było to czerwcowego wieczora, gdy do domu mojego chłopaka, przyszli znajomi(6).
Tak my do nocy siedzieli, no można było to nazwać małą imprezką. Ja piłam tylko redsa, mój chłopak też nie pił za bardzo, bo na
drugi dzień, rano mieliśmy gdzieś jechać. Wreszcie, gdy poszli, to my zaraz położyliśmy sie spać. Byłam juz wtedy z moim chłopakiem
kilka miesięcy, więc juz było takie małe co niego wcześniej. Ale nie wiem czy go podniecałam, bo zawsze się wstydziłam, nie dorosłam
wtedy do tego, a po drugie miałam kompleksy na punkcie swojego ciała. Wtedy się stało, ja zmęczona zasypiałam, a mu załączyło się
love. Stało to się tak nagle i... koniec. Nic mnie nie bolało itp. Mój chłopak na drugi dzień stwierdził, że to ja chciałam się kochać bo niby kilka
dni wcześniej rozmawialiśmy na ten temat i ja niby go zagadywałam. Więc za bardzo się nie zrzumieliśmy. Ja uważam mój 2 raz za pierwszy.
Wtedy byliśmy przygotowani, taka atmosfera itp, wtedy było cudownie.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość