[ Dodano: 2008-02-07, 21:15 ]
chyba mnie na spanie bierze... dobranoc, sliczne 
-
madziarka81
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3081
- Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10
Dziewczyny jeśli chodzi o wózki, to wtrącę się Wam tu troszku do tematu, bo wydaje mi się, że mam na ten temat dość dużą wiedzę (długo zbierałam info o firmach i wózkach)
zazwyczaj lepiej dołożyć te 100-200 zł. i kupić lepszy wózek-pewnej firmy niż tańszy, który raczej długo nie wytrzyma
, tym bardziej jak zakup planowany jest dla więcej niż 1 dziecka, choc jak tylko dla 1 to też warto miec coś co się sprawdzi
moja szwagierka miała wózek tego typu co Madziarka pokazał te 3 pierwsze, zapłaciła za niego 500zł i po 2 tyg. zaczęło odpadać kółko, potem drugie, potem popsuły się zaczepy do tych kółek, że trzeba było wykombinować jakieś nowe a i mimo iż teraz kółka się trzymają to nie jeździ się nim dobrze.
Co do pasków i amortyzatorów, amortyzatory sprawdzają się różnie dobrze na chodnikach jak i w terenie, różnica taka, że na amortyzatorach w terenie wózek się tak nie buja.
Paski trzeba dość często wymieniać bo się wycierają i z czasem użytkowania skrzypią - strasznie irytujące to jet, ale to już wedle gustu...
Jeśli chodzi o koła to nie ma porównania co do kół pompowanych a dmuchanych!!
fakt dmuchane wpływają na wagę wózka, ale dają komfort prowadzenia - prowadzi się lekko i na wybojach wózek tak miękko jedzie piankowe niestety takie nie są, sa sztywne i twarde...
mam nadzieję, ze moja wypowiedź jest jakaś sensowna i że Was nie uraziłam tym, że się Wtrąciłam w rozmowę
Pozdrawiam i życzę dobrych i trafnych wyborów
zazwyczaj lepiej dołożyć te 100-200 zł. i kupić lepszy wózek-pewnej firmy niż tańszy, który raczej długo nie wytrzyma
, tym bardziej jak zakup planowany jest dla więcej niż 1 dziecka, choc jak tylko dla 1 to też warto miec coś co się sprawdzi
moja szwagierka miała wózek tego typu co Madziarka pokazał te 3 pierwsze, zapłaciła za niego 500zł i po 2 tyg. zaczęło odpadać kółko, potem drugie, potem popsuły się zaczepy do tych kółek, że trzeba było wykombinować jakieś nowe a i mimo iż teraz kółka się trzymają to nie jeździ się nim dobrze.
Co do pasków i amortyzatorów, amortyzatory sprawdzają się różnie dobrze na chodnikach jak i w terenie, różnica taka, że na amortyzatorach w terenie wózek się tak nie buja.
Paski trzeba dość często wymieniać bo się wycierają i z czasem użytkowania skrzypią - strasznie irytujące to jet, ale to już wedle gustu...
Jeśli chodzi o koła to nie ma porównania co do kół pompowanych a dmuchanych!!
fakt dmuchane wpływają na wagę wózka, ale dają komfort prowadzenia - prowadzi się lekko i na wybojach wózek tak miękko jedzie piankowe niestety takie nie są, sa sztywne i twarde...
mam nadzieję, ze moja wypowiedź jest jakaś sensowna i że Was nie uraziłam tym, że się Wtrąciłam w rozmowę
Pozdrawiam i życzę dobrych i trafnych wyborów
Myszka_, teraz to mi mętlik w głowie zrobiłaś Takie paski to sie chyba moga wytrzeć 2-3 razy , ale koszt ich wymiany jest duzo tańszy, gorzej z naprawą amortyzatorów... któa nie dość,ze długo trwa i trzeba sobie radzić bez wózka to jeszcze jest kosztowna. (ja oczywiscie tez z zasłyszanych opinii mówie)
no i własnie przez to PODOBNO sztywno chodzi i dziecko razem z całym wózkiem jest telepane szaleńczo, a tak na paskach to się buja... no ale tego tez nie wiem z autopsji.
Tym skrzypieniem mnie troche przekonałaś Ciekawe czy w razie czego mozna do wózka z paskami zamontowac amortyzatory....
co do kół tośię chyba wszystkie zgadzamy Pompowane i już!
Takie paski to sie chyba moga wytrzeć 2-3 razy , ale koszt ich wymiany jest duzo tańszy, gorzej z naprawą amortyzatorów... któa nie dość,ze długo trwa i trzeba sobie radzić bez wózka to jeszcze jest kosztowna. (ja oczywiscie tez z zasłyszanych opinii mówie)Myszka_ pisze:na amortyzatorach w terenie wózek się tak nie buja.
no i własnie przez to PODOBNO sztywno chodzi i dziecko razem z całym wózkiem jest telepane szaleńczo, a tak na paskach to się buja... no ale tego tez nie wiem z autopsji.
Tym skrzypieniem mnie troche przekonałaś
Ciekawe czy w razie czego mozna do wózka z paskami zamontowac amortyzatory....
co do kół tośię chyba wszystkie zgadzamy
Pompowane i już! żona, Ty tak wszystkich nieprzepuszczaj ,tylka męża pod pache i na porodówke 
Ja dzis miałam noc nieprezspaną ,od wczoraj mi synek goraczkuje
,dzis juz troche jest lepiej,do tego miałam delikatne skurcze,i jestem teraz totalnie zamulona
Dzis sie wybieramy po posciel dla malucha moze wreszcie uda mi sie cos zakupic
Ja dzis miałam noc nieprezspaną ,od wczoraj mi synek goraczkuje
,dzis juz troche jest lepiej,do tego miałam delikatne skurcze,i jestem teraz totalnie zamulona
Dzis sie wybieramy po posciel dla malucha moze wreszcie uda mi sie cos zakupic
Popieram Karinę, daj nam dobry przykład, zona
widziałyście tę fotkę? Marzenie każdej kobiety
[ Dodano: 2008-02-08, 11:59 ]
[ Dodano: 2008-02-08, 12:13 ]
udanych zakupów karina. Ja mam pościele dwie dla mojego synka, jedną w żyrafki oczywiście a drugą żołtą w niebieskie kropeczki. Pasuje mi bardzo do wszystkiego.
Trzymam kciuki za synka, by wyzdrowiał
widziałyście tę fotkę? Marzenie każdej kobiety
[ Dodano: 2008-02-08, 11:59 ]
[ Dodano: 2008-02-08, 12:13 ]
udanych zakupów karina. Ja mam pościele dwie dla mojego synka, jedną w żyrafki oczywiście a drugą żołtą w niebieskie kropeczki. Pasuje mi bardzo do wszystkiego.
Trzymam kciuki za synka, by wyzdrowiał
o to widze,ze Wy tak wszystko pod kolor kupujecie? Ja tam kupuje jak mi się podoba i juz Tzn kupowałam, bo od dłuższego czasu wszystko mam Tez mam dwa komplety pościeli. Zastanawiam się czy pościel do wózka jest niezbędna...? Muszę zapytać styczniówek Bo takiej nie kupowałam.
ja to bym na ta porodówkę chętnie pojechała, ale synio jeszcze nie chce Pójde pewnie w poniedziałek do gina to zobaczymy co powie. Moze jednak tam się coś dzieje tylko ja nic nie czuję Bo się też niecierpliwa robię Tym bardziej,ze wszyscy dookoła rodzą przed terminem
karina22, to ty lepiej odeśpij taką noc, przynajmniej spróbuj, bo wiesz na porodówkę to trzeba siły mieć
Ja tam kupuje jak mi się podoba i juz Tzn kupowałam, bo od dłuższego czasu wszystko mam Tez mam dwa komplety pościeli. Zastanawiam się czy pościel do wózka jest niezbędna...? Muszę zapytać styczniówek Bo takiej nie kupowałam.
ja to bym na ta porodówkę chętnie pojechała, ale synio jeszcze nie chce
Pójde pewnie w poniedziałek do gina to zobaczymy co powie. Moze jednak tam się coś dzieje tylko ja nic nie czuję Bo się też niecierpliwa robię Tym bardziej,ze wszyscy dookoła rodzą przed terminem
karina22, to ty lepiej odeśpij taką noc, przynajmniej spróbuj, bo wiesz na porodówkę to trzeba siły mieć
żona, w sumie co do tego koloru, to chyba przypadek. Na początku wszystko miałąm niebieskie i białe, no i żeby nie bylo nudno, zaczęłam kupować pomaranczowe, żólte, nawet zielone. Małemu dziecku kązdy kolor w sumie pasuje, opróćz jakichś ciemnych "brudnych" kolorów, nie?
[ Dodano: 2008-02-08, 14:27 ]
A to nasze łózeczko, w stanie surowym, bo z pościelą poczekam do narodzin
[ Dodano: 2008-02-08, 14:27 ]
A to nasze łózeczko, w stanie surowym, bo z pościelą poczekam do narodzin
-
czarnulka lbn
- Specjalista od nawijania
- Posty: 260
- Rejestracja: 16 gru 2007, 01:28
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość