To prawda, że się schizjemy. Staram się Ciebie pocieszyć, ale pewnie też bym się denerwowała. Sama mam tyle obaw, ze cokolwiek się nie dziej, ja już sobie przybieram do łba mojego głupiego.
Co do przeziębienia, polecam sok malinowy z Herbapol, syropek z cebuli i wypocenie ię pod kołdrą porządnie. Byłam niedawno chora i zadnej chemii nie brałam. Wiem, że czasem trzeba, tym bardzoej, że musisz mieć siłę na poród, który już niedługo