Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

11 lut 2008, 11:10

Ja też się zamotałam, bo przecież dla maleństwa niewskazane są poduszeczki, no chyba że to dla Mai :ico_noniewiem:
Anuszka dzięki :ico_sorki:
Ostatnio zmieniony 11 lut 2008, 12:07 przez spinka, łącznie zmieniany 2 razy.

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

11 lut 2008, 11:14

Przez pierwszę około 2 tyg mała spała bez podusi, ale jej się ulewało i od tamtej pory spi na podusi. dla Drugiej Dzidzi kupię, ale na początku oczyiście będzie spać na plasko.

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

11 lut 2008, 11:15

czyli wystarczy przez dwa tygodnie?

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

11 lut 2008, 11:17

Myślę, że tak, bo jak Dziecku się ulewa, to lepiej klaść na podusi, żeby się nie zachłysnęło

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

11 lut 2008, 11:19

A ja myśłałam, że jak się ulewa, to właśnie na płasko jest bezpieczniej, że się dziecko nie zakrztusi. Kazdy mówi co innego, a im bliżej do porodu, to wydaje mi się, że mniej wiem :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

11 lut 2008, 12:00

Widzę Anuszka, że ogarnia Cię panika, spokojnie, mi sie wydaje, że jak niunio będzie już przy Tobie to będzie już dobrze i poradzisz sobie ze wszystkim :-)

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

11 lut 2008, 12:06

spinka, a Ty w to wierzysz? bO już sama nie wiem, masz rację - panika, ale to dlatego, że tak blisko!!!

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

11 lut 2008, 12:10

Ja wierzę, przecież to Twoje dzieciątko, oczywiście że jest obawa żeby go nie skrzywdzić, ale to kwestia kilku dni i już wiesz co i jak. Ja myślę że bardziej będę sie denerwowała jak ktoś inny będzie się opiekował niunią (teściowa, mama) niż jak ja sama. Zawitkowski powiedział, że nie ma szan żeby matka skrzywdziła swoje dziecko, no chyba że tego chce, przecież mamy jeszcze instynkt. Będzie dobrze na pewno!

A muszę Wam napisać że przed chwilką miałam niezły maraton :ico_oczko: . Jeździłam do banku po pieniążki (3km w jedną stronę) samochodem oczywiście, bałam się że mi Zus wpadnie do domu, ale bym się wkurzyła.

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

11 lut 2008, 12:13

spinka, :-)

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

11 lut 2008, 13:02

Dziewczyny martwię się o koleżankę i jej córeczkę. Tak jak pisałam w sobotę wieczorem tak koło 18-19 odeszły jej wody, dostała zastrzyk, bo nie miała skurczów i tak jest dalej, właśnie jej mąż do mnie pisał, że kroplówki nic nie dają. Zaraz będę do niej dzwoniła.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość