o Wy obgadywczaki jedne

ale ja też nikomu nie życze takiego przenoszenia

bo samam mam już dosyć
czarnulka mam nadzieje, że trafisz na porodówke dużo wcześniej niż ja

a ty jedziesz na jaczewskiego w końcu tak? bo myślałam,ze sie spotkamy
dziewczyny czy którąs rodziła na Lubartowskiej? szukam opinii o tym szpitalu...bo słyszałam różne. Wolałabym tam nie rodzić, ale nie mam wyjścia już
