Witajcie 
 
Jejku jakie pustki od wczoraj 
 
U nas nocka oki,Michu obudził się o 5 dostał mleczko i spał do 8:45,tylko szkoda że ja musiałm wstać o 6 żeby wyszykować Maksa do przedszkola ale później wleciałam do wyrka 

Teraz  Michaś jęczał ale jak chciałam go położyć to nieeee,to sobie grandzi.A ja obiad przyszykowanyi czekam na tel. z poczty,bo do tej pory niedostalismy paczki,a jak sie okazuje paczka została wysłana 12 (bo priorytetem szła)i 13 była już na miejscu a my w dalszym ciagu jej nie mamy ani żadnego awiza,nic!!! 

 I mój mąż zadzwonił i grzecznie się zapytał gdzie jest paczka 

 Teraz sprawdzają-jestem ciekawa,a tam był własnie prezent dla mnie na walentynki 

 No i jakby nie było ktoś moze miał fajny prezencik na walentynki 
 
BECIA- 
  
 dla Ami za kolejny ząbek,ona jest dobra z tym uzębieniem 

 Dziś dla ciebie smutny dzień,ale głowa do góry,taka jest kolej rzeczy...[*]
AGA-pomyslnie załatwienia wszystkich spraw,później nam streścisz!
GOZDZIK-fajnie ,ze juz macie ładnie wszystko zrobione,a co do firanek to witaj w klubie te które ja mam upatrzone do salonu,to też troszkę kosztują i narazie musiałam kupić takie zwykłe,bo niestety sa inne rzeczy ważniejsze i poczebniejsze!Ale spoko odrazu Warszawy nie zbudowali 
 
A pogoda taka nijaka,naszczęście nie pada...ale chłodnawo i wietrznie...