Co tu takie pustki, dzieciaczki tak się dają wam wyspać że nie macie kiedy zajrzeć?
A i dziewczyny ja mam pytanie kliedy tak legalnie, bez strachu można zamoczyć uszy, znaczy położyć w waniennce i nie bać się o nic jak się zaleją?
Czesc ja tez tylko na chwilke pospalam dzisiaj i goscie mi uciekli nie wiem gdzie poszli
no ja tez sie dolaczam do pytania od reni
wczoraj moj maz poszedl do apteki sie pytac o jakas herbatke dla majki i oczywiscie tak jak zawsze jest za mala (wedlug hiszpanow chyba pierwsza herbatke bedzie mogla wypic jak bedzie miala 18 lat)
dobra uciekam narazie bo majka juz wola jesc
no ja tez sie dolaczam do pytania od reni
wczoraj moj maz poszedl do apteki sie pytac o jakas herbatke dla majki i oczywiscie tak jak zawsze jest za mala (wedlug hiszpanow chyba pierwsza herbatke bedzie mogla wypic jak bedzie miala 18 lat)
dobra uciekam narazie bo majka juz wola jesc
hej kochane 
U nas jkos leci,Iguś ładnie przesypia nocki,ale w ciagy dnia nie chce mu sie spać,chyba,ze na raczkach mamuni
Wyszło mu jakies uczulenie a główce i czółku i nie wiem od czego 
,no i na dodatek chyba robi sie ciemieniucha i jestem bardzo z tego powodu niezadowolona.Znacie jakies sposoby na ciemieniuchę?
Co do katarku o ja zakrapiam nosek sola fizjologiczną i kłade na brzuszek i Igorek sam wysmarkuje no i masć majerankowa,od tego katarku strasznie mu rzęzi ,ale bylismy u lekarza i wszystko dobrze
A co chodzio zabawki to mamy karuzele i leżaczek,ale jakos sie tym nie intersuje,woli grzechotki
pozdrawiwm
[ Dodano: 2008-02-19, 12:15 ]
przepraszam za błędy,ale pisze jena reka bo druga mam zajeta,ktoś lubi ja sobie rezerwowac na spanko hhhhhhehe
U nas jkos leci,Iguś ładnie przesypia nocki,ale w ciagy dnia nie chce mu sie spać,chyba,ze na raczkach mamuni
Wyszło mu jakies uczulenie a główce i czółku i nie wiem od czego ,no i na dodatek chyba robi sie ciemieniucha i jestem bardzo z tego powodu niezadowolona.Znacie jakies sposoby na ciemieniuchę?Co do katarku o ja zakrapiam nosek sola fizjologiczną i kłade na brzuszek i Igorek sam wysmarkuje no i masć majerankowa,od tego katarku strasznie mu rzęzi ,ale bylismy u lekarza i wszystko dobrze
A co chodzio zabawki to mamy karuzele i leżaczek,ale jakos sie tym nie intersuje,woli grzechotki
pozdrawiwm
[ Dodano: 2008-02-19, 12:15 ]
przepraszam za błędy,ale pisze jena reka bo druga mam zajeta,ktoś lubi ja sobie rezerwowac na spanko hhhhhhehe
-
marcia_pod
- Zrobiłem Magistra z forum!
- Posty: 1476
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46
Witam!!!
Renia i Iwona, jesli chodzi o uszy to mozna normalnie kąpać, nie ma obawy jak woda sie do uszka dostanie, ja od poczatku nie uwazam na to - w tym wszystkim chodzi tylko o to zeby pozniej dobrze osuszyc uszko zeby go nie zawialo i tyle! trzeba całą małżowinę dokladnie osuszyc w kazdym zakamarku. ja tak robioe od poczatku i wszystko jest ok.
była u nas własnie przed chwilka połozna. z Małym wszystko ok. ma jakaś wysypke na buzce ale położna powiedziala zeby to cieniutko sudocremem smarowc i ze sie wysuszy . tak poza tym ok.
ja za to mam kłopot od porodu. nic nie mówiłam bo troche sie wstydze ale cóż - my i tak tu juz o wszystkim rozmawialysmy, wiec co mi tam.
jak jestem normalnie w domu cały czas i zachce mi sie siku to normalnier idę i jest wszystko ok, ale jak musze tyroche dłużej przytrzymac bo np. rozmawiam przez tel alebo jest zajęte to mi sie usikuje - nie umiem utrzymać!!!
jestem przerazona bo wiem ze istnieje właśnie takie powikłanie po porodzie jak nietrzymanie moczu - bardzo to kłopotliwe.
Kurcze czy zadna z Was tak nie ma?
Pomocy!!!!!!
[ Dodano: 2008-02-19, 13:46 ]
aha i wciąż czekam na fotki Karolka, Ani, Mirusia, Amelki i Martynki!!!
Gosiu Twój Pawełek wklejony!
Renia i Iwona, jesli chodzi o uszy to mozna normalnie kąpać, nie ma obawy jak woda sie do uszka dostanie, ja od poczatku nie uwazam na to - w tym wszystkim chodzi tylko o to zeby pozniej dobrze osuszyc uszko zeby go nie zawialo i tyle! trzeba całą małżowinę dokladnie osuszyc w kazdym zakamarku. ja tak robioe od poczatku i wszystko jest ok.
była u nas własnie przed chwilka połozna. z Małym wszystko ok. ma jakaś wysypke na buzce ale położna powiedziala zeby to cieniutko sudocremem smarowc i ze sie wysuszy . tak poza tym ok.
ja za to mam kłopot od porodu. nic nie mówiłam bo troche sie wstydze
ale cóż - my i tak tu juz o wszystkim rozmawialysmy, wiec co mi tam.jak jestem normalnie w domu cały czas i zachce mi sie siku to normalnier idę i jest wszystko ok, ale jak musze tyroche dłużej przytrzymac bo np. rozmawiam przez tel alebo jest zajęte to mi sie usikuje - nie umiem utrzymać!!!
jestem przerazona bo wiem ze istnieje właśnie takie powikłanie po porodzie jak nietrzymanie moczu - bardzo to kłopotliwe.
Kurcze czy zadna z Was tak nie ma?
Pomocy!!!!!!
[ Dodano: 2008-02-19, 13:46 ]
aha i wciąż czekam na fotki Karolka, Ani, Mirusia, Amelki i Martynki!!!
Gosiu Twój Pawełek wklejony!
-
marcia_pod
- Zrobiłem Magistra z forum!
- Posty: 1476
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46
Mariola Faktycznie [rzepraszam, ale i tak poprosze od Ciebie fotke jeszcze raz bo nie wiem czemu ale nie otwiera sie fotka, w edycji listy jest a potem jej nie ma - poslij fotke jeszcze raz jesli to nie kłopot a ja wstawie od nowa.
[ Dodano: 2008-02-19, 16:00 ]
nie ma sprawy!!! pewnie ze mozesz normalnie kąpac tylko nie zapomnij nigdy dobrze wysuszyc uszków!!!
[ Dodano: 2008-02-19, 16:00 ]
marcia_pod, dzięki za objaśnienie,
nie ma sprawy!!! pewnie ze mozesz normalnie kąpac tylko nie zapomnij nigdy dobrze wysuszyc uszków!!!
Marta, ja mialam cos podobnego przez jakis czas, nieraz myslalam, ze do kibla nie dolece, ale nie wiem, czy to bylo to samo co Ty masz, u mnie to trwalo ok. 3-4 tygodni i potem jakos samo przeszlo....ja za to mam kłopot od porodu. nic nie mówiłam bo troche sie wstydze ale cóż - my i tak tu juz o wszystkim rozmawialysmy, wiec co mi tam.
jak jestem normalnie w domu cały czas i zachce mi sie siku to normalnier idę i jest wszystko ok, ale jak musze tyroche dłużej przytrzymac bo np. rozmawiam przez tel alebo jest zajęte to mi sie usikuje - nie umiem utrzymać!!!
jestem przerazona bo wiem ze istnieje właśnie takie powikłanie po porodzie jak nietrzymanie moczu - bardzo to kłopotliwe.
Kurcze czy zadna z Was tak nie ma?
nie ma sprawy!!! pewnie ze mozesz normalnie kąpac tylko nie zapomnij nigdy dobrze wysuszyc uszków!!!
Cenna rada!! Ja tez o tym nie wiedzialam
U nas wszystko OK, spanie w nocy jak do tej pory z jedna pobudka, nieraz wytrzymuje 5 godzin w nocy bez jedzenia!!
Tylko do mnie chyba sie jakies chorobsko przyplatalo, mialam dzisiaj wracac do Krakowa, ale w nocy mialam lekka temperature i stwierdzilam ze poczekam do jutra... moze mi przejdzie. Mam tylko nadzieje, ze zadne zarazki nie przejda na Pawelka.
Maly ucina sobie teraz poobiednia drzemke....
Marcia, dzieki za wklejenie Pawelka na liste!
Buziaczki
-
marcia_pod
- Zrobiłem Magistra z forum!
- Posty: 1476
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46
nie ma za co!!!Marcia, dzieki za wklejenie Pawelka na liste!
mam nadzieje ze mi tez przejdzie bo przyjemne to nie jest.Marta, ja mialam cos podobnego przez jakis czas, nieraz myslalam, ze do kibla nie dolece, ale nie wiem, czy to bylo to samo co Ty masz, u mnie to trwalo ok. 3-4 tygodni i potem jakos samo przeszlo....
jak w domu jestem to nawet o tym nie mysle bo po prostu jak sie zachce to ide, ale kilka razy juz usikałam zanim dobiegłam, bo cciałam wytrzymac jeszcze troche, np. ostatnio serialogladałam i chciałam dotrwac do reklam i si eposikałam, to takie głupie uczucie strasznie , zaciskasz miesniami z całej sieły a tu nie działa!!!
jak w domu jestem to nawet o tym nie mysle bo po prostu jak sie zachce to ide, ale kilka razy juz usikałam zanim dobiegłam, bo cciałam wytrzymac jeszcze troche, np. ostatnio serialogladałam i chciałam dotrwac do reklam i si eposikałam, to takie głupie uczucie strasznie , zaciskasz miesniami z całej sieły a tu nie działa!!! [/quote]
Marcia ja miałam przez jakis czas tak że jak np. kichnęlam to mięśnie nie trzymały i poleciało conieco ale teraz póki co narazie jest ok.
My wczoraj bylismy u pediatry. Przez 1,5 mies. mała przybrała 1800 g i waży teraz 5360. Rozwija sie bardzo dobrze i jest na 75 centylu
Oby tak dalej. Szczepienie mamy 03 marca i też bierzemy szczepionkę skojarzoną. Mamy sobie wybrac spośród dwóch (dostaliśmy ulotki) ale nie bardzo wiem która jest lepsza .
[ Dodano: 2008-02-19, 16:47 ]
Monia na ciemieniuchę musisz najlepiej przed kąpielą posmarowac glowkę oliwką i nalożyc bawełnianą czapeczkę. Po jakimś czasie zdrapujesz te łuski szczoteczką do włosków albo po prostu zdrapujesz delikatnie. Podobno ładnie schodzi. Potem tylko myjesz włoski i po sprawie.Tak mi powiedziała wczoraj lekarka bo my też to cholerstwo wychodowalismy
[/quote]Marcia ja miałam przez jakis czas tak że jak np. kichnęlam to mięśnie nie trzymały i poleciało conieco ale teraz póki co narazie jest ok.
My wczoraj bylismy u pediatry. Przez 1,5 mies. mała przybrała 1800 g i waży teraz 5360. Rozwija sie bardzo dobrze i jest na 75 centylu
Oby tak dalej. Szczepienie mamy 03 marca i też bierzemy szczepionkę skojarzoną. Mamy sobie wybrac spośród dwóch (dostaliśmy ulotki) ale nie bardzo wiem która jest lepsza . [ Dodano: 2008-02-19, 16:47 ]
Monia na ciemieniuchę musisz najlepiej przed kąpielą posmarowac glowkę oliwką i nalożyc bawełnianą czapeczkę. Po jakimś czasie zdrapujesz te łuski szczoteczką do włosków albo po prostu zdrapujesz delikatnie. Podobno ładnie schodzi. Potem tylko myjesz włoski i po sprawie.Tak mi powiedziała wczoraj lekarka bo my też to cholerstwo wychodowalismy
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość