olag-86
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 1
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:11

siostrzyczka bliźniaków:P

16 mar 2007, 19:19

Nie jestem mamą bliźniaków ale właśnie siostrą:P ostatnio wielu moich znajomych stwierdziło, że chciałoby mieć bliżniaków bo to od razu 2 z głowy i wogóle tak fajnie, można jednakowo ubrać itp.... czy nie uważacie takie myślenie za głupie? ja tak! oni nie wiedzą co znaczą: podwójny płacz,kupki,jedzenie i podwójne wydatki! Podwójne obowiązki zaczynają się od narodzin i nie kończą...

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

16 mar 2007, 19:24

piszesz tylko o obowiązkach.... Jest też podwójne porcja miŁ osci i dwie pary ufnych oczek...

usidlona
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 8
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

23 mar 2007, 20:59

witajcie,
właśnie uśpiłam moje maluchy i mam czas dla siebie uffffffffffffffffff
faktycznie, im brzdące starsze ty więcej pracy - jestem po prostu urobiona po łokcie, ale.......
nigdy bym swojego zycia nie zamieniła na inne
szczególnie kiedy patrzę jak moje dzieci są ze sobą związane - nawet podczas zabawy trzymają się za ręce :-D
oto dowód

Obrazek

sejana a co u was słychać???
pozdrawiam serdecznie
usidlona

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 maja 2007, 05:04

ja zawsze chcialam miec blizniaki i kto wie, moze przy nasteonej ciazy sie uda???

mizzia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 08 sie 2007, 22:39

28 sie 2007, 21:40

ja też mam braci bliźniaków i mam swoje własne córeczki bliźniaczki... może będę miała też wnuki :-D
Wszystkie macie absolutną racje, bo macierzyństwo jest jak medal - zawsze ma dwie strony. Pewnie, że cudownie jest patrzeć jak dwa brzdące tulą sie do nas, jak wołają "mama" itd. Ale niestety prawdą też jest, że wieloracze macierzyństwo jest ogromnym obciążeniem finansowym i niestety nie da sie tego oddzielić od całej pięknej radości z bycia podwójną, potrójną mamą. Przykład? Byłam dzisiaj w 5-10-15 i patrzę a tu wiszą sobie śliczniutkie sweterki, cena... tylko 54 zł. Gdybym miała kupić jeden, to nie ma problemu ale ja muszę mieć takie dwa, a wtedy to już nie 54 zł a 108! Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to duża różnica. Wydam 100 zł a dzieci mają tylko jeden ciuch, gdzie przy jednym dzieciątku to za 100 praktycznie już się fajnie je ubierze... Jak się nie pływa w morzu pieniędzy, to takie chwile są naprawdę przykre, bo ja na przykład należę do tego typu mam, co to same chlebek z wodą a dzieciom wszystko co najlepsze... Na szczęście na pocieszenie zawsze można dostać dwa razy więcej słodziutkich buziaczków i... macierzyństwo znowu nabiera przepięknych kolorów :-D

sejana a jak Ty sobie radzisz tak sama? Podziwiam Ciebie ogromnie, bo bliźniaki zawsze są bardziej absorbujące od pojedynczych dzieciaczków. Chociaż jak popatrzeć na Twoje córeczki, to nie wątpię skąd czerpiesz siły - córeczki masz przepiękne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

PS. zawsze uważałam, że bliźniakami Bóg obdarza tylko te kobiety, które wie, że są w stanie podołać takiemu wyzwaniu :-))

mizzia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 08 sie 2007, 22:39

30 sie 2007, 19:47

mi sie już marzy taki sklepik z ciuszkami dla bliźniąt, bo pal licho ceny, ale najgorsze jest trafić żeby w jednym rozmiarze były 2 sztuki... no koszmar. Albo są różne rozmiary albo jak rozmiar jest jeden ro ubranka są zupełnie różne i moje panny już takich nie chcą. Mogą różnic się kolorami ale ogólnie muszą być takie same.

a co do ubranek... to u mnie jest jeszcze inny problem. Po moich córach tyle mi sie tego zbiera, że nie mam gdzie to pomieścić. Ostatnio już rozdawałam co sie dało, bo naprawdę ciężko to wszystko chomikować :ico_szoking:

a co do rabatów dla mam bliźniaków byłabym ZA szczególnie w sklepach 5-10-15 i coccodrilo, bo ubranka tam są boskie :-D :ico_oczko:

mizzia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 08 sie 2007, 22:39

30 sie 2007, 23:17

ja kupuję też w Pepco - tam faktycznie jak wisi coś w rozmiarze moich córeczek to po kilkanaście sztuk, ale w większości zamawiam sobie podwójnie albo... jadę na zakupy do Czech. Mam blisko a tam jakoś nie mam z tym problemu. Słuchaj sejana, a może chciałabyś ciuszki po moich córach? Wprawdzie porozdawałam już większość ale przecież zbieram już następne. Mogę robić zdjęcia i Ci posyłać, to sobie coś powybierasz. Ja nie mam gdzie trzymać a tak może Tobie by sie nadały. Tylko nie pomyśl sobie o mnie dziwnie, jeżeli nie chcesz, to nawet nie poruszaj tematu. Ale jakbyś reflektowała, to tylko mi napisz jaki rozmiar noszą Twoje Panny :-D

Kasieńkaaa
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 7
Rejestracja: 26 paź 2007, 16:47

26 paź 2007, 17:09

to podwójne szczęście moje gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

31 paź 2007, 17:11

a ja bym chciała byc mamą bliźniąt. Wiem że to dwa razy wiecęj pieniędzy i dwa razy więcej roboty ale od dzieciństwa chciałam miec siostre blizniaczki a jak dorosłam to marzenie mi sie na blizniaki przerzuciło.
Chociaż mój mąż by się załamał. Dla niego jedno dziecko to wystarczająca ilość a gdyby teraz się trójka zrobiła :-D

miszka85
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 37
Rejestracja: 08 lut 2010, 11:52

18 lut 2010, 16:38

hmm ja naogladalam sie juz blizniaków u znajomych i raczej podziekuje, jedno dzieciatko wystarczy ;)

link usuniety przez obsługę forum
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2010, 21:16 przez miszka85, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość