Ja mam taki nawał w pracy że nie mam kiedy nawet pisać do Was
Postanowiłam więc że dzisiaj z rana najpierw Lutówki a potem praca hihi
Kelly Foteczki super, a ta z Tatusiem rewelacyjna!!
qunick fajne dziewuszki! Widać, że są zgranym rodzeństwem!
Kajunia
Dla Milenki za postępy i nowe umiejętności!!!
karolas ja sobie poradziłam w 2 miesiące z tym wałeczkiem na brzuchu. Kosztowało mnie to trochę wysiłku- 3 godz. w tygodniu siłownia i 3 godz. /tydz. aerobik, do tego nie jedzenie po 18.00, więcej warzyw i się udało
Wałeczka brak!!! Więc do roboty moja Droga.... samo nie zniknie hihi
Iwona Wojtuś też tak kręci główką na "nie" ale to normalne coś nowego odkrył i się tym fascynuje. A co do kupek to mam takie zdanie jak reszta Lutówek - pewnie to od jedzonka.
Katelajdka Gratulacje dla Bartusia!! Na pewno już teraz zacznie sam chodzić, może nawet dzisiaj cię zaskoczy??
Szczepienie my szczepienie mamy dopiero na 5 marca musimy odczekać 2 tygodnie po antybiotyku. Wtedy też będziemy wiedzieć ile Wojtuś waży i tak dalej, ale raczej się zalicza do wagi średniej piórkowej hihi
Wakacje my w tym roku planujemy nad morze pojechać z dzieciakami. Nie miały okazji morza widzieć jeszcze, bo cały czas w górach przesiadujemy, chociaż ja to uwielbiam góry
ale troszkę jodu i morskiego powietrza się im przyda. Gdzie i dokąd pojedziemy nie zdecydowaliśmy jeszcze.
Może znacie jakieś fajne miejsca na wakacje nad morzem???
Oduczanie nocnych posiłków u nas poszło gładko podałam mu na noc mleko w butelce z kaszką i tak przespał całą noc, Wojtuś się najadał i po prostu się nie budził. Chyba nie wiele pomogę w tym temacie hihi
Wojtuś jest raczej bezproblemowy i dobrze przyjmuje wszelkie zmiany
i coś mu się bardzo podoba. Co do kupy to nie wiem u nas zawsze marchewka 
i tak się to kończy ... A jeszcze obiad mam ugotować ... 
...fuujjj !!!! 
bo mieszkam na śląsku cieszyńskim więc bardzo często tam se chadzamy ... A na Słowacje już nieco dalej ale niedawno byliśmy w Źylinie i było bardzo fajnie ... szkoda, że krutko ...!
