Ładne,Egzotyczne kotki chodzą po Wrocławiu
Co do ubierania, to ja dla Joachimka również zakładam rajstopki pod spodnie.Do tego na body z krótkim rękawkiem jakąś bluzeczkę z długim rękawkiem i kurtkę, teraz już ocieplaną od spodu polarkiem-taką typowo wiosenną.Czapka obowiązkowo,ale cieniutka i cieniutki szaliczek.Jakoś zawsze bałam się odkrywać uszka Joachimka na dworze.Tak moja obsesja
.Wolę dmuchac na zimne,wydaje mi się,że jeszcze nie pora na chodzenie takim maluszkom bez czapek.
Ja mdłości w ciąży z Joachimem miałam do 6 miesiąca.Wiem co to za cholerstwo i jak człowieka potrafi wymęczyć
Kończy się czas angin i gryp a zaczyna czas alergi na pyłki
i owoce
Pisałyście wczoraj o wchodzeniu na schody to mój Joachim musiał podczytać chyba
bo dziś obsesyjnie napastował wszelkiego rodzaju betonowe wzniesienia.Całkiem dobrze sobie radzi z wchodzeniem,gorzej ze schodzeniem
My dziś luzik mamy,wczoraj domek posprzątaliśmy dziś się obijamy.Rano byliśmy na spacerku.U nas ciepło i słońce świeci.Teraz mały śpi potem zupka i znowu idziemy pobiegać
Czy miałyście może,czy macie jeszcze takie ubrania sprzed ciąży w które jeszcze teraz nie mozecie nałożyć?
do później