Hej, jeśli spojrzycie na godzinę o której pisze tego posta to latwo się domyslicie że wizyta namieszala mi w głowie i spac nie moge... usnęlam ok 00.30 a na nogach już jestem od 4-tej, brrr... ale zaraz spróbuję iśc spac znowu może się uda
a wiec u mnie wizyta nie za dobrze chyba, tzn. lekarz super, usg robił, oczywiscie nogi dzidzi standardowo złączone i ukrywajace co tam ma... lekarz stwierdziła że woli nie strzalć bo po co mamy miec potem
na porodówce.
w czasie badania stwierdził że mam strasznie króciutką szyjke, co prawda bez rozwarcia ale w karcie długość szyjki określił jako 0
dał mi luteine dopochwowa 3 razy dziennie po jednej ( z tym że w domu dopiero zaczaiłam że opakowanie które przepisał starczy na 10 dni a mam do niego przyjść za 4 tygodnie no i nie wiem czy powinnam tylko te 10 dni brac czy się zgłosić po następną recepte wcześniej, jak myślicie?doradzcie
), do tego jakieś globulki na zapalenie i asparagin- to chyba magnez z potasem.
podczas badania ta małpa- szyjka potwornie zaczeła krwawić, no i do teraz mam nieprzyjemne, ciemnobrazoewe plamienia , ostrzagał mnie że tak bedzie dziś ale nie spodziewałam sie tego w takiej ilości
. oby tylko przeszło
poza tym dzidzia duuza ,pytał ile ja miałam przy urodzeniu i m. ale jak usłyszał że mój teśc ma 2 m wzrostu to stwierdził że nie ma sie dzidzi co dziwić. wage szacuje na jakies 2 kg juz, oby to usg jednak zawyżało
to na tyle moich żali i niepokojów
NOWA, super że twoja wizyta udana
widze że też bierzesz luteinke? jaka masz dawke?następna wizyte tez mam w ten sam dzien co Ty.Oby do tego czasu wszystko było OK
[ Dodano: 2008-04-17, 06:04 ]
a najlepszy numer zrobiłam bo wyszłam i mu nie zapłaciłam
na szczescie kapłam sie zaraz w aucie i się wróciłam ale musiałam przeczekac aż pacjentka wyjdzie, weszlam do niego a on mnie ochrzanił że po co ja sie wracam - nastepnym razem bym mu zapłaciła. no ale głupio tak miec zaległe, dobrze że sobie w czas przypomniałam