hej dziewczyny
hmm zaniedbalam was bo nie dostawalam zadnych powiadomien na maila a ja tylko przez linki wchodze hihi
tyle mam tych watkow ze sie gubie w forach hihi
no ale jestem juz
ostatnio jak pisalam to cos wspomnialam o oslabieniu lelka
no niestety na tym sie nie skonczylo
we wtorek rozchorowal sie na calego
kaszel , i utrzymujaca sie goraczka
dopiero w srode poszlam z nim do lekarza
, strasznie sie balam bo wiedzialam co mnie czeka
antybiotyk kolejny i znow infekcja gardla
pytam sie skad to cholerstwo sie bierze?? i to po 2 tygodniach znowu?? szok
lekarka beznadziejna nam sie trafila
zero troski, zainetersowania
szkoda slow
na pytanie czy moge wpasc w przyszlym tyg do kontroli to zdziwko na jej twarzy
i pytanie a po co?? jesli dziecko bedzie wygladalo ok to znaczy ze ma sie dobrze i tyle sie dowiedzialam bleeeeeeeeeeeeeeeee
wczorjasze przedpolunie poryczalam niestety bo ja nie przwyklam do takich sytuacji i od razu zalamka i panika z mojej strony...
dopiero popoludniu odnalazlam winowajce PIERWSZEGO ZĘBOLA!!! ufff
jaka ulge poczulam wiazac te fakty ze soba
bo juz sie balam ze tak z niczego lelek nam sie popsul i chorowitek zrobil
a dzis juz calkiem spoko
bez goraczki pierwszy dzien ufff
kaszelek tez juz mniej dokucza
lelus wesoly, wyspal sie ladnie i czeka na spoznione sniadanie, bo pospal do pozna
wczesniej jak sie obudzil to niezlego kupala uwalil fujjjjjjjjj
musialam zmieniac przescieradlo nawet a jego samego prysznicem potraktowac ku radosci oczywiscie hihi
takze od poniedzialku kisimy sie w domu.. ale coz czasem tak trzeba
humor juz mam lepszy wiec teraz tylko czekam az chorobsko minie calkiem i wracamy do zycia jupi!!!
basiu ty jestes dla mnie mega doswiadczona wozkara hihi
czy wozkoholiczka.. jak wolisz hehe
wynajdujesz niezle sprzety, i oczywiscie im wiecej tym trudniej zdecydowac sie na cos konkretnego
znam ten bol
ja jednak zostalam przy peg perego
znalazlam wreszcie dobra oferte z kolorem zielonym
http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/ ... _126682279
czekam na dostawe
dzieki bo wlasciwie ty mnie na niego naprowadzilas.. hihi i zarazilas..
ten pomaranczowy kiedys widzialam na ebayu ale nawet firmy nie skojarzylam wiec dopeiro teraz zainteresowalam sie nim na powaznie
swoj bede jednak sprzedawala
bo do tego nowego moge w przyszlosci dokupic gondole i smigac z noworodkiem a lelek na przednich stopniach bedzie sobie mogl stac i jezdzic z mama hihi no zobaczymy
ula oj o upadku przeczytalam
uwazaj na siebie.
foteczki poogladalam. wszsytkie dzieciaczki wygladaja slicznie!!!
aa chyba
joanna pytala o ciemiaczko.. ostatnio byla o tym mowa na innym forum. lelek ma cos na wielkosc opuszka kciuka. moze ciut wieksze
o tym naczyniu do gotowania bez gotowania tez pierwsze slysze
dobra do potem mamuski
aaa
basik zdrowka dla twego slicznego jasienka
a co mu jest dokladnie?? mam nadzieje ze tylko slabe przeziebienie i szybko przejdzie
buzka