witaj
felicity wreszcie jestes
gratuluje donoszenia ciazy
teraz juz dzidzia smialo moze na swiat przychodzic
a tym mleczkiem to sie nie martw... napewno po porodzie bedziesz miala jego nawal
zagladaj do nas czesciej bo jestes pierwsza w kolejce do porodu i czekamy na najswierzsze wiesci co u ciebie
z tego co kojarze...
babe_boom tez ma zapowiedziany porod...kwietniowy jeszcze
[ Dodano: 2008-04-18, 22:21 ]
moj mezulek wrocil padniety strasznie,mowi,ze strasznie ciezka ta praca,ale mam nadzieje,ze to poczatek tak po za tym tyle tyg siedzial w domu,ze pewnie teraz kazda wydawalaby sie ciezka
,najwazniejsze,ze pracuje jak i UWAGA-poprosili by przyszedl tez jutro a soboty sa extra i nie obowiazkowe,wiec dorobi troche,teraz oby mial sile przetrwac ten najgorszy czas poczatkowy a pozniej mysle,ze juz z gorki
najwazniejsze ze mezus ma prace
ciezko... hmm mysle ze troszke sie rozleniwil w domku
ale jak sie rozrusza to nie bedzie narzekal... a soboty to napewno duzy zastrzyk dodatkowej gotowki... moze bedzie szansa na to abys sobie Emilko pozwolila na wczesniejszy urlopik?
[ Dodano: 2008-04-18, 22:24 ]
Zobaczcie jakie to dziwne
od 4 mc. miałam bóle brzucha,w karcie miałam napisane zagrażające poronienie,brzuch mnie bolał do niedawna,większość ciąży łykałam leki p/skurczowe a teraz czuję się super,tzn. żadnych skurczy i bóli brzucha
I pewnie czeka mnie przenoszenie terminu.Chociaz lekarze sugerowali wczesniejsze wywołanie ze względu na cholestazę.Ale z braku miejsc w szpitalu raczej mi to nie grozi.
dziwne
Zulciu, ale cale szczescie ze tak jest a nie inaczej
dobrze ze sie nie dalas cholestazie
dobrze ze Julcia posiedzi jeszcze w brzusiu, bo przeciez nie ma jak u mamy
[ Dodano: 2008-04-18, 22:29 ]
a mnie wlasnie meczy POTWORNA ZGAGA
przez cala ciaze nie mialam problemu a tu teraz na koniec
wiem ze to normalne ale juz pol litra mleka zsiadego wypilam i parze rumianek... a zgaga dalej mnie meczy... macie jakies domowe sposoby na ta dolegliwosc ( w domu nie mam nic od zgagi a oczywiscie we fr apteki dyzurujacej nie uswiadczy
)