u mnie juz po urodzinkach....i w podsumowaniu faceci sie spili..moj A. najlagodniej wygladal bo jeden tu nam tanczyc ,krzyczal i wogole...sasiadka go zostawila i poszla do domu z Hania a ten ni rusz...zostal do konca
![n :ico_puknij:](./images/smilies/xx_puknij.gif)
ogolnie kua smiechu z tych pijakow,ale juz nie beda mieli okazji sie spotkac w tym gronie wiec wybaczone....
Maya jednak dostala cos os sasiadow...taka grajaca zabawke a la pianinko....no chyba za te ciuszki co jej pozyczylam bo dzis oddala
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
mamtroche fotek ale musze dopiero pozgrywac jutro...dzis juz tylko spac...
Zborra....bedzie lepiej...u mnie pewnie tez...choc dzis juz mysle ze nie jest tak zle...ja mam wiekszy temperament i chyba to przez to tak sie dzieje ze ja niezadowolona ciagle
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Kamizela...super ze dzien udany mimo brzydkiej pogody...a zawsze mama powtarzala ze ruchliwe dziecko to zdrowe dziecko wiec nic tylko sie cieszyc z ruchliwosci Wikiego!!!