
Dla Krzysia życzonka gorące.. niech będzie radosny jak słońce



A nie mówiłam, że Pinko będzie pierwsza


Och Ci facecijakos nie mam humorku wogole na kompa siadac poklocilam sie strasznie z mezem i nie rozmawiamy ze soba...Marcin stwierdzil ze ja wogole nic w domu nie robie,ciagle mi z czyms docina normalnie az mnie dusilo z nerwow![]()

Jeszcze Ty Jola z dwójką dzieci na głowie, non stop z Mirusiem po lekarzach, na rehabilitacje.. Ciekawe jakby oni sobie mieli radę dać z tym wszystkim na głowie


Trochę do załatwiania jest w Polsce, nas też toczekateraz lecimy z mezem pozalatwiam urzedowe sprawy tzn musimy majce zrobic numer pesel i ja zameldowac

Norbert pospać nie dał. Poszłam o 11 spać, ale i tak byłam nieprzytomna teraz jak trzeba było wstać po 8. Ja wogóle tak mam, że im dłużej śpię tym bardziej zmęczona wstaję

W nocy jedna pobudka o 2. Pozniej o 6.30 i do 8.30 spalismy. Rano zaczal znow stekac wiercic sie wyginac przez sen

