Witam
miałam sen dzisiaj dziwny i tak sie zastanawiam cały dzień co może znaczyć, może Wy mi pomożecie
śniły mi sie moja mama i babcia (niestety obie nie żyją, zmarły w tym roku
a było to tak,byłam u taty z nim tylko,była chyba noc i ktoś pukał do drzwi, chciałam najpierw zobaczyć kto to, zanim otworze
w drzwiach było kilka wizjerów i jakaś dziurka, jakby od klucza
tylko nie w miejscu gdzie powinien być zamek
i co spojrzałam w któryś judasz to ktoś z drugiej strony zasłaniał go palcem,żebym nie mogła zobaczyć i tak ileś tam razy
i nagle w tą dziurkę ktoś wsadził palec, który był długi,gruby i brudny z ziemi, a i z wielkim paznokciem też brudnym bardzo, wystraszyłam się
nagle podeszła moja mama , w sumie to jej nie widziałam,ale widziałam że to jest ona i otworzyła te drzwi i weszła moja babcia, taka dosyć duża i gruba w takim jakby foliowym szarym płaszczu,miała takie palce wielkie z długimi paznokciami które były bardzo brudne i w ogóle była cała z ziemi, w sumie na buzi wyglądała tak jak zawsze tylko miała ją grubszą i taki nie ładny jakby uśmiech, nie raczej taki grymas i sie obudziłam