Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

29 kwie 2008, 13:15

siunia, u mnie to moze byc kwestia nadżerki- to plamienie...
a ja tam wole ze u nas badaja bo jak dziewczyny maja za szybko rozwarcie to krażek im załozą i juz bezpieczne dzidzi bardziej :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

29 kwie 2008, 13:16

siunia, tak jest :ico_oczko: czasami to lepiej za dużo nie wiedziec :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-29, 13:19 ]
Marta26, ja na przed ostatniej wizycie tez plamiłam (duzo) podczas badania i gin. twierdziła, ze to może byc właśnie od nadzerki (nie wiem, czy czasem te wszystkie moje plamienia, nie były od tego).
Ale ja juz na tym etapie plamieniami się nie zadręczam (dośc się juz nimi ostresowałam :ico_oczko: )

Awatar użytkownika
Tuska
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1041
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:06

29 kwie 2008, 13:19

Oj to naprawde slabe te becikowe w polsce, :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Zeby choc se podliczyli naprawde normalna wyprawke i tyle dali to by bylo ok.
No kiszka z tym becikowym. U nas tyle lepiej ze dodatkowy 1000 daje miasto, wiec krakowianki maja troche lepiej. Ale to i tak tylko czesc wyprawki.

Ja sie tez gimnastykuje ze skarpetkami :ico_haha_01: czasami maz mi pomaga :ico_haha_01: golenie nog jeszcze w miare mi wychodzi, podobnie obcinanie paznokci, ale jest coraz gorzej :ico_haha_01:
ja dzis leze, wczoraj troche posprzetalam i boli mnie dol brzucha od tej pory :ico_noniewiem: juz lepiej nie bede nic robic, jakbym miala potem zalowac. Chyba mala mi juz mocno naciska bo cale "podwozie" mnie boli, a widze juz wyraznie ze brzuch poszedl w dol. A do wizyty jeszcze 1,5 tygodnia.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

29 kwie 2008, 13:30

wyprasowałam pare reczników i sie mega zmeczyłam. ide spac chyba :ico_noniewiem: tylko potem w nocy problem z zaśnieciem bedzie. :ico_oczko:
Tuska, no jak Ci brzuszek w dół powedrował to lepiej się nie przemeczej :ico_nienie:
mój cały czas tak nisko że chyba nie bedzie miał gdzie opaść przed porodem :ico_noniewiem: chyba że do kolan :ico_oczko:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 kwie 2008, 13:34

janoszka, ja tez w kwiatach zielona

Marta26, aha, a ja kiedys slyszalam ze jak sie zajdzie w ciaze to juz sie nie ma problemow z nazdzerka, ale w sumie to nie mam o tym zielonego pojecia

Tuska, no to troche lepiej u was.

Ostsnio stwierdzilam ze chyba nie bede kupowac pampersow tylko Libero , podobno lepsze, bo tu tylko takie do wyboru mamy, wiec zobacze jak sie sparwdza, bo pamietam ze kiedys dla Milana tez mialam paczke Libero i chyba bylo ok.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

29 kwie 2008, 13:40

Ale ja jestem nonono :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: chciałam sobie bułke zrobic i jak ja przecinałam to przy okazji uhlastałam palucha. chyba dośc głeboko, teraz tak piecze że szok. zakleiłam plastrem i nawet tam nie zagladam ale jestem zła że taka niezdara ze mnie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-04-29, 13:42 ]
i żeby było smiesznie to mi sie słabo zrobiła jak go przeciełam i zobaczylam kreww. to moze ja jednak sie wypisze z rodzenia jak przy zwykłym skaleczeniu mało nie zemdlałam :ico_puknij: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 kwie 2008, 13:57

Marta26, :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: , no to naprawde narobilas, ty tam przy porodzie to lezysz tylko gorzej maja te co odbieraja porod, a ty jako kobietka przyzwyczajona jestes do widoku krwi z krocza wiec napewno przezyjesz :ico_oczko:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

29 kwie 2008, 14:01

dziewczyny mam pytanie odnosnie prania :ico_sorki:

Na ubrankach w większości pisze, zeby prac ręcznie w 40 st. i nie wirowac, ale ja mysle prac w pralce, jak Wy prałyście lub bedziecie prac, w jakiej temp, ile płukan i czy wirowałyscie. no i czy np. 40 st. dla pieluch tetrowych wystarczy (akurat na nich nie ma podanego)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 kwie 2008, 14:05

NOWA, pieluchy ustawialam na najwieksza temperature, bo moga sie wygotowac.

Co do ciuszkow, t te pierrwsze ze sklepu to chyba pralam w 40 stopniach, ale normalnie wirowanie, i do tego plukanie intensywne bralam.

Tylko ja za bardzo w tych kwestach nie doradze bo my tu mamy calkiem inna wode. I na zwykle pranie musze nastawiac na plukanie intensywne bo woda tu strasznie miekka.
No i proszku dla dzieci to uzylam tylko 1 opakowanie potem juz pralam w proszku dla nas i bylo ok.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

29 kwie 2008, 14:06

NOWA, ja jedna partie uzywanych ostatnio wygotowywałam bo były żółte z oliwki. ale zamierzam prac w programie 1-no godzinnym w temp. 40 stopni i wirowac tak na 600 obr. no i płukanie przynajmniej na poczatku mam zamiar powtarzac, a potem jak juz dzidzia bedzie to bedę eksperymentowac z normalnym płukaniem bez powtórki. co do tetry to mysle ze wystarczy też te 40 bo zamierzasz ich jako śceireczek, podkładów itp używac a nie jako pieluch dla dzidzi, nie? ważne chyba zeby dobrze potem wszystko wyprasować i bakterie się upieka pod żelazkiem :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-29, 14:10 ]
obejrzałam mojego palucha, medal powinnam dostac bo jak ja go tak uchlastałam to pojecia nie mam. nawet paznokiec przecięty :ico_puknij:
gadałam z moim tata i moja siostrzenica chora ma 39 stopni goraczki i gsrdło bardzo czerwone. bidulka mała. no i teraz nie wiadomo czy w długi weekend w ogóle do rodziców pojedziemy bo jakbym miała złapac od niej wirusa :ico_noniewiem: choc jakby co to i tak mi go pewnie juz sprzedała bo przedwczoraj miała dzien miłosci do cioci- przytulała sie do mnie policzek do policzka, całowała co chwila :ico_noniewiem:
mam nadzieje że jej szybko minie bo na pewno się biedulka meczy

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość