Witam
My wstalismy po 9.
Na podworku dalej pochmurno.
Dzis na wioske przyjezdza Milana chrzestny ( brat meza) do pracy ,i bedzie mieszkal na przeciwko wiec bedziemy mieli czesciej goscia.
-jejciu dziewczyny ja was podziwiam ( i zazdroszcze) z tym siusianiem ze w nocy nie wstajecie, ja to co 2 godziny sie budze, ale co sie dziwic jak w nocy tez jak wstane siusiu toszklanek wody musze wypic.
spinka, no to super porod tuz tuz, normalnie tylko czekac na dzidzie.
lulu_,
to naprawde masakra z tymi mieszkaniami, to my za 4 pokoje ( 2 malutkie, 1 sredni, i 1 bardzo duzy) , kuchnie i lazienke, placimy 1500zl +oplaty.
nie wiem czy wroce jeszcze na tt, narazie sie nie zarzekam.
-hihih, a co do chorob dzieci to ja naprawde zielona w tych sprawach bo milan mial tylko katar, ze 2 razy moze kaszel, a goraczkowal przy trzydniowce i raz przy zabkowaniu, wiec ja z leczeniem i lekami zacofana.
Marta26, witaj, kombinuj kombinuj z ubraniami
Jejciu ja tez musze poprac ciuchy dla dzidzi ale jakos mi sie nie chce.
Wiecie ja jak urodzilam Milana to tak dla mnie dziwnie bylo sie przyzwyczaic ze to moje dziecko i ze jestem mama. Ale mysle ze jak te urodze to latwiej mi sie bedzie oswoic.