no w koncu jest co poczytac!!!
Lady...swietne foty!a gdzie byliscie w ZOO?chcemy gdzies Maye w roczek zabrac i nie wiem czy do figloraju czy moze do Zoo....
Zborra...gratuluje Hance odwagi...no to tak jest ze musi nastapic taki szybki przelom z tym chodzeniem....Maya tez tak chodzila spokojnie przez 2 tygodnie a pewnego dnia juz przstala raczkowac i tylko na nogach chodzi....bedzie fajnie bo lato idzie i latwiej na nozkach!!!a wozek hmm...a Wy sprzedaliscie swoj na duzych kolach nie?szkoda....no i pozadnego objedzenia zycze na tych imprezach!!!!
Kate....no swietnie,Mati chce czyscic nosek? sprobuj namowic na to moja Maycie .....Maya juz nawet spinki nie chce nosic....wogole robi wszystko po swojemu uparciuch maly....
a co do tego zanoszenia to Maya zdaje sie ze ma to po mnie!mama mowila mi ostatnio ze miala ze mna tez takie problemy jak mala bylam...zanoslam sie z tak blahych powodow ze szok...
Sikorko,czekam na fotki nowego balkonu!!!
ja dzis pierwszy dzien @ wiec na tabletkach jade,w pracy juz bylam,teraz pod prysznic i na 15.00 na roczek jedziemy.....