Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

12 maja 2008, 06:44

ja sie w końcu mogę przywitać po dwudniowej nieobecności.

zborra, zdjęcia fajne. Zazdroszczę ze mogliście wyjść na podwórko. My musieliśmy kisić się w mieszkaniu, tylko Alicja wychodziła co półtorej godziny na spacer.
Umprezka się nawet udała. Alicja zadowolona z prezentów. Jedzonka mało co zostało, po napoje musiałam wczoraj lecieć do całodobowego bo zabrakło. Teściowa jak zwykle kręciła nosem na wszystko tak jak szwagierka. Talerzyki plastikowe i kubki zdały egzamin. O połowę mniej sprzątania miałam :-)
Teraz muszę dokończyć sprzątanie bo wczoraj padliśmy, nawet Ali nie kąpaliśmy.
miłego dnia

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

12 maja 2008, 08:12

Hejka!
Ewcik, zdjęcia poprosimy :D

Ja jeszcze jakaś nie wyspana :(
Pospacerowałam trochę wczoraj i przedwczoraj i teraz ręce mnie swędzą od opalenizny :(

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

12 maja 2008, 08:24

Patrycja.le, zdjęcia będą hurtowa jak tylko będę mogła je zrzucić na kompa.

póki co teściowa mnie od rana wkurwiła :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: stwierdziła że odwaliłam tą imprezę na "odtrzep się" i że mogłam się bardziej postarać.

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

12 maja 2008, 08:27

Ewcik, jej to chyba nigdy nie dogodzisz :ico_zly: Wiesz że najlepiej to by było gdyby to ona zrobiła bo wtedy by było tak jak ona chce. Cóż ludzi nie zmienisz.

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

12 maja 2008, 08:41

Ewcik nie przejmuj się teściową one tak mają :ico_zly: ja ze swoją od soboty na dystans, bo tak szwagier zatarł silnik i musiałam dzwonić do jego przełożonego że nie będzie mógł jeździć a ten na to że w takim razie poszuka innego kierowcy bo naprawa silnika długo potrwa, tym bardziej że zostało jeszcze 5 tyg pracy bo potem wakacje, powiedziałam to Michałowi a ten na to że w takim razie chce mieć wypłacone szybko pieniądze i kazał dzwonić jeszcze raz do przełożonego ja zadzowniłam ten odesłał mnie do swojego szefa czyli mojego brata i zadzwoniłam powiedziałam co miałam powiedziać z wyrażnego polecenia michała brat się wkurzył że ten mu mówi co ma robić i powiedział ze nie chce go dalej w firmie, powtórzyłam to Michałowi i teściowej na co ta na drugi dzień wielce obrażona ze michał stracił pracę myślałam zę jeśli to odkręce to wszystko się uspokoi a tu teściowa ma do mnie pretensje ze mogłam nie dzwonić na to ja że zrobiłam tak jak michał chciał wiec niech ma pretensje do swojego synka a ta jędza stwierdziła że i tak wina po części jest po mojej stronie... normalnie ta pier.... babka mnie wyprowadza z równowagi, niech się nie odzywa mam to głęboko w nonono...

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

12 maja 2008, 11:06

kate_k82, no to masz jazdy z tą rodzinką. Ja to bym już dawno nie wytrzymała i powiedziała o o nich myślę. Niech sobie sam załatwia sprawy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Boże tak mnie takie sytuacje wkurzają i pokazują niedojrzałość niektórych osób.
Trzymaj się kochana. Podziwiam za cierpliwość

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

12 maja 2008, 15:14

kate_k82, wspolczuje sytuacji... pocieszajacy moze byc jedynie fakt, ze tesciowa to zadna rodzina...

Ewcik, Ty to masz przerąbane - nie dogodzisz temu babsztylowi w zaden sposob...

ach te tesciowe... my w sobote robimy urodzinki i ja sie boje co moj tesciu bedzie pierdolil... a jak sie wkurze to mu powiem pare slow, generalnie jak Artur zapraszal ich na urodziny to tesciu z wielkich fochem powiedzial ze przyjdzie... wiec moze byc nie ciekawie... poczekamy zobaczymy...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

12 maja 2008, 15:49

:ico_tort: dla wszystkich solenizantow!
tesciowych wspolczuje powaznie,tylko luknelam i sie przerazilam co to macie za problemy z babsztylami...wrrrr
my jestesmy u mnie,juz po komuni brata...jutro widzimy sie z Lady...w sobote bedzie chrzto-roczek.....
czasu brak wiec odezwe sie kiedy indziej...ogonie to podroz 25h jazdy i Maya zniosla ja rewelacyjnie...samolotem te 2h gorsze byly niz ten czas jazdy...normalnie w szoku bylam...pozdrowka wielkie..papa

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

12 maja 2008, 17:10

hejka
ja jestem po masakrycznym weekendzie, jestem zajechana po prostu..w sobote kupe jezdzenia za zakupami jeszcze, potem gotowanie i przygotowania chyba do 21, a potem musiałam sie jeszcze ja przygotowac, niedziela piekna, słoneczna, Mila w kosciele po prostu szalala, wszedzie by chciala chodzic, musiałam z nia na dwor isc i tam i z powrotem, smiała sie do wszystkich potem do błogosławienstwa pokazywała palcem na ksiedza i pomachała mu :ico_haha_01: wygladała uroczo i tyle po swojemu mówiła, wszyscy byli nia zachwyceni, fotek nie mam za duzo na swoim aparacie bo nie mialam kiedy robic, ale jak bratowa mi przesle z jej aparatu to wkleje :-)

wogole to Mała sie zmienia z dnia na dzien, chodzi coraz lepiej sama, juz nawet w butkach jej powoli cos wychodzi i zaczeła duzo mowic po swojemu i pokazuje palcem co chce i gdzie chce isc i dokazuje strasznie, chodzi mi o to ze pokazuje swoj bunt , jak cos niejest po jej mysli to robi taka mine, ktorej nie wiem jak opisac, jakos tak smiesznie brwi zmarszczy i usta, moze kiedys uchwyce i zaczyna bic :ico_wstydzioch: jak jej sie cos nie podoba, normalnie maly lobuz, ale ja ja tego szybko oducze :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

12 maja 2008, 20:36

Hej!!!

Ewcik no na prawdę, nawet jakbyś na rzęsach przeszła to by jej było mało...więc może nie warto się starać? ja bym jej po prostu więcej nie zapraszała i tyle! na prawdę ja wiele gadam a potem trzymam gębę na kłódkę, ale jakbym coś takiego usłyszała to na bank by tak nie przeszłO!!! Na szczęście ja dostałam same pochwały, może nie tyle od teściów, ale od ciotek...co za ulga...pierwsza moja tak poważna impreza została doceniona :-D

Doris a u nas już chłodno...nawet wieczorny spacer szybki...

Kate Ty też masz jazdę...uwolnij się od tej rodziny...

Patrycja gdzieś się tak spiekła? zazdroszczę..

Glizdunia witaj!!! no, to chyba nasze kciuki Wam pomogły w drodze!!! super, że wszystko ok. I powodzenia w sobotę! oczywiście zaglądaj do nas!

Lady pokaż jak było!!! na pewno wszystko Ci się udało!!! I brawa dla Milenki!!! zdolniacha co nie?

U mnie ok...tylko coś ten Haniny suwaczek mi się nie widzi...idę szukać ładnego i aktualnego :ico_haha_01:
Hańcia dobrze, ale histeryczka się zrobiła! masakra :ico_olaboga: ciągle fochy stroi!!! ale wynagradza inteligencją i ładnym chodzeniem. Zasuwa nieziemsko wszędzie, po całym mieszkaniu, w skarpetach, butach...na dworze...super!!! Tylko jedno w tym jej rozwoju mnie martwi...wszystko tak rozumie...moja mama do niej w żartach mówi..jak mała broi, że dostanie na nonono, albo w dziub,a mała co? klepie się po dupce albo po buzi!!! :ico_olaboga: No niby śmiesznie nie...ale jak tak przy ludziach będzie robić , to wezmą nas na debili co się nad dzieckiem znęcają...szok!
W sobotę mi wypadł wyjazd jeszcze...Mój brat robi 30 urodziny i nie wypada nie jechać. Znów kombinacje z Hanią, dobrze że moja ciocia z nią zostanie. Miała teściowa, ale chciała Hanię do siebie...Ja już stres, bo obcy w sumie ludzie i obce miejsce i miałaby tam być na noc...dobrze, że się udało inaczej. Niestety musiałam odkręcić wizytę znajomych a następnym razem mogą wpaść w lipcu :ico_placzek: No ale kurczę takie urodziny chyba ważniejsze co?

Lecę szukać suwaczka...pa!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość