
aga bardzo wspolczuje takiego zabkowania

u nas no to w niedziela byla tragednia, maz odebral mnie z pracy, pojechalismy do domu, ja sie wyszykowalam i pojechalismy do miasteczka obok w sumie to kupic mojemu mezowi jakies fajne spodenki i klapki na lato bo nie mial w czym chodzic w te cieple dni, mala byla w nosidelku z samochodu wlozonym w wozek bo zasnela po drodze i spala jak lazilismy po sklepach, chcialismy jej przymierzyc kilka kapelusikow, takie ladne byly i po ktoryms z kolei najpierw jakby jej sie ulalo a potem trzy razy tak sobie zwrocila ze byla caaaal zarzygana, ja nie wiedzialam co robic, nie wzielam sobie nic, samochod na parkingu, obok byla ubikacja wiec ja tak jakos powycieralismy i wracala w samym body w spacerowce a nosidlo w rece, normalanie szok, wlosy, wszystko bylo w wymiocinach a szkoda gadac


ogolnie ten nosek zatkany ale juz jest lepiej, ja sie czuje juz tez w maire jeszcze mi tylko paskudna chrypa zostala a malej mam nadzieje ze przejdzie, ogolnie jest troche marudna w ciagu dnia nie spi, dzis mi usnela i ja sie polozylam tez, teraz az mnie glowa boli jestem dzis taka zmeczona ze szok

bardzo wspolczuje wam jak wasze dzieci sa chore i jak byly, naprawde ja juz mam dosc tych chorob a najgorsze ze takie male dziecko to nie wiadomo co mu dac zeby pomoc, ale moze bedzie spokoj poki co
pochwale sie wam ze 23 w piatek mam pierwsze1,5 godziny jazdy z instruktorem






[ Dodano: 2008-05-13, 20:12 ]
o wlasnie z tym moczem to amelka tez miala te woreczki jak byla w szpitalu ale ona byla odwodniona troche i malo sikala i te woreczki jej tak opszczypaly pipunie ale jakby byla zdrowsza to napewno by sie sprawdzily

aha i gratulacje dla was uczacych bo mamy tu duzo bardzo zdolnych mamus

[ Dodano: 2008-05-13, 20:13 ]
ja jestem na etapie licytowania slicznych ubranek na ebayu, wiec trzymajcie kciuki bo jak nie wygram to bede bardzo zla


