martam21, nie masz za co przepraszac, kazda z nas nie raz ma gorszy dzień (a im bliżej, tym cierpliwości brak ), po to jest to forum, żeby móc się wyżalic
Pytałaś mnie wczesniej o spacery z pieskiem, otóż moje futro waży ponad 30 kg, ale na szczęście chodzenie na smyczy ma nieźle opanowane, ale w sytuacjach wyjątkowych tez potrafi pociągnąc . Ja mam duży ogród więc wielka krzywda jej się nie dzieje jak nie pójdziemy na spacerek. A najczesciej chodzę z nią w pobliskie pola i wtedy moge ją spokojnie spuścic. A w ogóle moja tora uwielbia jazdę samochodem i jak tylko mogę to zabieram ją ze sobą