CZERWIEC 2008

[Marta26]

hej, jak widac po godzinie o której pisze nie mam spania obudziłam sie nie wiem o której, ciemno jeszcze było. M. wstal o 4tej, pojechał do pracy a ja zrobiłam sobie herbatke, kromeczke i siadłam sobie na spokojnie poczytac co tu słychac
wczoraj całe popołudnie spedzilismy na ogrodzie- grilowalismy z moimi rodzicami, siostrą , szwagrem i Wikusia. jak pojechali i spokojnie siadłam to poczułam że jestem wykonczona- niby zwykłe siedzenie przy grilku ale chyba nie na moje siły póki co.
widze że wszystkie czerwcówki jeszcze , czyzbyśmy zaczęły rozpakowywanie dopiero na dzien dziecka?

[lulu_]

Cześć!!!
Mój mały dziś obudził mnie o 4.20. Tylko że on po 10 min poszedł spać, a ja już zmrużyć oka nie mogłam Poczytałam trochę w łóżku, a teraz wyprawiłam tatę z Ł. do szpitala. Mi też już trochę ciężej z brzuszkiem, ale daję jeszcze radę
Wczoraj wybraliśmy się do centrum handlowego na zakupy - kupiliśmy komodę dla juniora Mam nadzieję, że rozwiąże to częściowo nasze problemy "półkowe". Wieczorem odwiedziła nas teściowa i dostaliśmy łóżeczko turystyczne w prezencie Już prawie cała wyprawka skompletowana
Dziś zapowiada się ładna pogoda. Wreszcie będzie można ruszyć się z domu na dłuższy spacer!!
Co do rozdwajania to naszym maluszkom niespieszno. Ale też jestem bardzo ciekawa, która pierwsza będzie tuliła swoje maleństwo??

[NOWA]

Witam, my nadal 2w1
Ale z Was dziewczyny, ranne ptaszki

W sumie ja też dziś dosc wczesnie wstałam.Nocka minęła super, tylko o 5 nad ranem złapał mnie znów straszny skurcz łydki (aż zakrzyczałam, m. myślał, ze to skurcz porodowy i zerwał się na równe nogi ).Kurcze juz tak drugi raz mnie niespodziewanie złapał
Dziś w końcu szykuje się ładny dzionek
M. własnie do pracy wychodzi, a ja zaraz sie zbieram, bo na 9 jestem umówiona u kosmetyczki .

Wpadnę potem, zobaczyc, czy moze jakieś konkretne zmiany u Was nie wystąpiły (może jakiś maluszek postanowi zrobic mamusi prezent _)

[Małgorzatka]

Hej!

Marta26 Ja Cię i tak pobiłam, móje dziecko postanowiło obudzić się o 3 rano i nici ze spanie, no to myśle, że zaraz z rana pójdzie spać..o ja głupia, ale się myliłam. Owszem zasnął, ja tez się położyłam 6:00 ale po 20 minutach jak nowo narodziny obudził się Wojtuś o 6:20 i koniec, rozrabia na całego .. A ja mam potworny ból głowy .. i zmęczona jestem strasznie, bo sie o 24:00 dopiero położyłam spac wczoraj ...

lulu_ Ty tez ranny ptaszek? No ładnie ładnie...

Moja głowaa.... a dzis egzaminy jeszcze ..a ja dalej coś ta moja córeczka wyjśc nie chce!

[ Dodano: 2008-05-26, 08:55 ]
Jak nie urodze kochane do 5 czerwca, to mam się już na bank kłaśc do szpitala i nie widomo czy nie będą wywoływać, to zależy od wydolności łożyska A z tego co wiem to miałam już 15 maja I stopnia czyli już z leksza podstarzałe... Heh ..ale teraz to już jakoś wytrzymam ..byle moja Martusia chciała do mnie przyjść

[murdemille]

a ja mam na jdnym USG 2go stopnia a na drugim USG 3go, kilka dni po sobie byly, bo jedno bylo prywatne, no i co to znaczy? bo ja juz nie wiem

witajcie tak w ogóle ja wlasnie siedze z lapkiem na balkonie, grzeję biust ale dziwnie sie dzis czuje,jakos sinaczej niz codziennie nie potrafie tego opisac
wysylam M. na rower, a sama zabieram sie za czytanie artykulow
milego poranka
oczywiscie na bieząco będę tu zaglądać

[Tuska]

jakas zbiorowa bezsennosc dzis widze byla ja tez nie spie od 5 rano, co dla mnie spiocha strasznego jest niebywale Ale poczytalam ksiazke i obejrzalam desperate housewifes i dopiero odpalilam laptopa jestem juz po 2 sniadaniach i wcinam nutelle dobrze ze juz koncowka, bo czuje sie i wygladam jak wieloryb i nie moge przestac jest, co chwile glodna jestem cale zycie bylam straszny niejadek, co to sie porobilo szok - 15 kg na plusie mam

Malgorzatka to jak Martusia nie wyjdzie wczesniej to bedziemy mialy podobna date - bo ja sie 4 klade pod noz

wiec jak sie nie wyrobicie do 9 dni ciezarowki to bede pierwsza

[murdemille]

Tuska, no ja tez zawsze niejadek, mamę do szkoły wzywali że jak oni mnie karmią bo niedowagę mam, a ja po prostu tak mało jadłam.


a i moje drogie, może to jeszcze dla nas za wcześnie ale można powiedzieć przecież że matkami jesteśmy już od poczęcia, także dla Was (Nas) i Naszych mam
Najlepsze życzenia z okazji tego pięknego Dnia!
Juz niedługo będziemy tuliły maleństwa a chwilę później usłyszymy te pierwsze słowa "mamo", dostaniemy laurkę, poznamy pierwszego wybranka (wybranke) i będziemy płakać na ślubach naszych pociech
Drogie Mamusie!
Wszystkiego Naj!! :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[NOWA]

Hej, no ja juz wróciłam i własnie piję

Zaraz rozkładam parasol i uciekam wygrzewac się na taras (ale najpierw Was doczytam )
Stwierdzam, że moja córcia daje mamie jeszcze troszkę czasu dla siebie więc trzeba korzystac

janoszka, dziekuję za zyczonka wzajemnie. Ja niestety nie wiem, jakiego stopnia mam łozysko, wiem tylko, że dojrzałe (gin. mi pokazywał zwapnienia na nim).

Tuska, a po Tobie chudzinko nie widac tych 15 kg, ja mimo, że az tak strasznie nie przytyłam (ok. 11kg), to zaczynam się czuc niekomfortowo z ta moją sylwetką

Małgorzatka, współczuje bólu głowy i wczesnego poranka ,trzymam mocno kciuki za egzamin

lulu_ życzę zdrówka dla Twojego taty

Marta26 za zdane egzaminy

Spinka powodzenia na wizycie, oby wszystko wyszło ok.

No i reszta meldowac się

[Tuska]

Tuska, a po Tobie chudzinko nie widac tych 15 kg, ja mimo, że az tak strasznie nie przytyłam (ok. 11kg), to zaczynam się czuc niekomfortowo z ta moją sylwetką

oj widac juz widac sylwetke jakos przezyje, nawet maz mi ostatnio powiedzial ze moze mi troche tylka z tej ciazy zostanie, to sie bedzie cieszyl Ale ta twarz juz kilka razy uslyszalam, ze sie taka pyza zrobilam i ten podwojny podbrodek, tragedia.. Po prostu musze to zrzucic po ciazy, mam nadzieje ze to tez troche woda w organizmie i opuchlizna zejdzie, bo czasami jak popatrze w lustro to mi sie plakac chce

[murdemille]

Tuska, skąd ja to znam - podbródek jest najgorszy

ja pomijam fakt ze mam 15kg na + ale najgorsze jest to że mam w pasie prawie dokładnie tyle samo co w biodrach! nie wiem jakie ja spodnie założę po porodzie