Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

27 maja 2008, 18:31

Gabryśko śpi na dworze więc chyba przesuniemy kapanie na późniejszą godzinę, bo jakbym Go położyła tak jak zawsze to i tak by nie zasnął...

Ja mam sypialnię od południa-w godzinach kiedy słońce pali najbardziej to akurat zagląda w moje okna-latem balkon jest otwarty 24h, bo w nocy też jest bardzo gorąco... zobaczymy jak w lato Gabriel zniesie taki klimacik.

Mój syn, bardzo chce już siedzieć, na kolanach sadzam Go , tyle, że trzymam pod paszkami, żeby nie siedział całym ciężarem na pupce, a odkąd odkrył przewracanie na brzuszek to turla się jak kuleczka po naszym łózku i piszczy z radości, no i rozbrajające jest to jak bardzo chce chwycić swoje stópki-patrzy na nie z wielkim skupieniem, chwyta za paluszki i ciągnie do siebie z szeroko otwartą buźką :ico_haha_01: jeszcze mu się nie udało jej zasmakować, ale myślę, że to już nie długo :ico_oczko:

Ja się w piątek dowiem ile Gabik waży-przypuszczam, że koło 7 kilo, ale jeśli więcej to niewiele-On jest długi, ale szczuplutki, choć udka ma już takie pomarszczone pod pupką, ale nie jest papuśny... ach no taki mój zgrabniutki przystojniak :ico_oczko:

Ja dzisiaj jestem tak śnięta, że jak zamknę na chwile oczy to zaraz mi się coś śni... znowu o 5 rano pobudka-teraz co dzień tak jest... chyba muszę po prostu kłaść się spać znacznie wcześniej :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

27 maja 2008, 18:40

czesc laseczki
ja wpadam tylko na chwilke zobaczyc co u was taki jakis zakrecony dzien mam,rano bylam z Julcia na pobraniu krwi z zylki,pozniej z Mirkiem na rehabilitacji,sklep,sprzatanie,pozniej z mama pojechalam na poczte odebrac przekaz i zaraz ide na troche pojezdzic na rolkach,tylko czekam,az Marcin z pracy wroci.
Kasiu Kwiatuszki juz byly narysowane ona je tylko pomalowala i zrobila ramki :ico_haha_01: ,ale dumna z niej jestem jak niewiem

U nas dzis pogoda sliczna,pot sie strumieniami leje-normalnie upal
Wogole w kwietniu lecimy cala rodzinka do Egiptu :-D

Uciekam buziaki

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

27 maja 2008, 18:47

Ula też odkryła, że ma stópki, łapie je i próbuje przyciągnąć do buźki, jakby chciała skosztować jak smakują... heheh fajnie to wygląda :-)
Do tego nauczyła się trzymać butelkę i jak daję jej herbatkę to sama łapie butle i sama się poi.

Zmykam kąpać naszego bąbla, bo zaczyna już marudzić i pewnie jest jej gorąco.

Na razie :-)

[ Dodano: 2008-05-27, 18:49 ]
Wogole w kwietniu lecimy cala rodzinka do Egiptu :-D
Przyszłego roku, czy miałaś na myśli czerwiec? :-D

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

27 maja 2008, 19:20

a mnie dzisiaj rozkłada choróbsko, czuję się fatalnie, jeszcze Marcin poszedł z kolegami z pracy na kebaba i go do tej pory nie ma :ico_zly: ja tu zasypiam z otwartymi oczami normalnie a on się bawi, godzinę temu do niego dzwoniłam że mogę przyjechać po niego to on nie że juz kończą GODZINĘ TEMU!! :ico_zly: szlag mnie trafi zaraz. Najlepiej zrobię jak coś wrzucę na ruszt i pójdę spać, Artur usnąl za 15 siódma, pojęcia nie mam kiedy wstanie, tym bardziej kiedy go wykąpiemy i dam jeść.

Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

27 maja 2008, 19:22

Renia, Twoje malenstwo juz tak slicznie siedzi?

Pinko - zdradz mi tajemnice - jak nauczylas Ulke trzymac butle? Ja tez chce ja tez chce!!!

Czy faktycznie moge zetrzec normalne jabluszko zamiast ze sloiczka?

Gdzie wy macie taka ladna pogode? U nas dzisiaj tak srednio :(

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

27 maja 2008, 19:55

u nas upal dopiero wrocilysmy,dziewczyny wasze 7kg a Amelka dopiero5kg.Na kolanach siedzi i trzyma sie oparcia,natomiast w wozku nie chce lezec tylko nosic sie od wczoraj.Ja sie dzisiaj tak opalilam ze ramiaczka z bluzki mam cale odbite i tak smiesznie to wyglada.Dobrze ze mnie nie lapie na czerwono bo bym stekala w nocy ze piecze.Dobra zmykam kapac Amelke ciekawe jak Iwona nic nie dzwoni.Aha dzisiaj mojemu kuzynowi urodzil sie syn.pa

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

27 maja 2008, 21:44

Jej dziewczyny ja niewiem co z Mirkem z trudem go uspilam na rekach a teraz sie co chwile budzi z placzem masakra...
Pinko w kwietniu 2009r :ico_oczko:
Dobra zmykam bo padam

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

27 maja 2008, 22:07

Cześć dziewczyny!!!
Ja tylko na chwilkę... Melduję,że u nas wszystko ok. Nasz bąbel tydzień temu ważył 7750, więc normalnie ręce mi odpadają jak go muszę nosić cały dzień. W niedziele dałam mu marchewkę, wczoraj też i normalnie cały dzień się męczył żeby zrobić kupkę i był przy tym strasznie marudny i płakał, więc wieczorem pomogłam mu i zrobił malutką i twardą, a dzisiaj dałam mu jabłuszko i zrobił bez problemu.
Powiedzcie mi czy Wasze maluszki robią luźne czy gęste kupki???

Pozdrawiamy

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

27 maja 2008, 22:13

Powiedzcie mi czy Wasze maluszki robią luźne czy gęste kupki???
Amelka robi raczej luzne chyba ze zje zupke to takie papkowate moja pediatra mowi ze kupy piersiowate.

[ Dodano: 2008-05-27, 22:15 ]
Marcia_pod juz dawno nie bylo

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

28 maja 2008, 07:48

Dzien dobry.

Ja o Marcie tez ostatnio myslałam ze sie nie pojawia :ico_noniewiem: .

Za oknem piekna pogoda a my bedziemy siedziec w domu, chyba ze w koncu pójde na ogród z dziecmi mimo ze relacje z tesciowa sa bardzo ciężkie :ico_noniewiem:

Wczoraj przezyłam chwile grozy. Bylismy na podwórku z dziecmi, mała była w wózku. Patryczek koniecznie chciał ją wozić więc mu pozwoliłam. I jak wiózł ją do tyłu podbiegł pies a on jest ogromny bo to bernardyn i Patryk sie o niego wywrócił i pociągnął wózek za sobą :ico_olaboga: Dobrze ze stałam obok bo dosłownie w powietrzu złapałam Martyne. Spadłaby na beton :ico_placzek: Patryk na szczęście nawet sie nie przestraszył za to malutka tak i strasznie płakała :ico_olaboga:

Misia moja mała robi kupki takie luznowate, raz dziennie albo co drugi dzien.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość