mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

28 maja 2008, 07:58

Dzien dobry.
Iwona pisała w nocy że dojechali.U nas pogoda sliczna juz jest 18 stopni,niestety w mieszkaniu mam juz 25.Amelka spala slicznie raz pobudka natomiast moja Julka oczywiscie histerie nocne.Wczoraj wymyslila sobie ze prowadzi kotka na sznurku i w nocy wrzeszczala gdzie jest sznurek bo tam jest kotek.Ja juz czasami padam przez jej histerie o byle co. :ico_olaboga: Uciekam musze ja obudzic do przedszkola.Amelka spi pewnie wstanie kolo 10. :ico_tort: :ico_kawa: na przebudzenie.

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

28 maja 2008, 07:59

Witam was
madziarka :ico_olaboga: no to faktycznie niezła akcja,dobrze,że tak się dobrze skonczyło :ico_olaboga: ,a tesciowa sie nie przejmuj,tylko mysl o sobie i dzieciach i zasuwaj na dwor bo piekan pogoda i szkoda tego zmarnowac.Najlepsza metoda to ja olej-ja tak zrobilam ze swoja i juz jakis dluzszy czas mamy nawet dobre kontakty,a na poczatku to byla masakra :ico_noniewiem: ,klotnia za klotnia :ico_zly: ,az wkoncu ja olałam i z glowy i ty zrob tak samo!3maj sie dziewczyno bedzie dobrze :ico_oczko:
misia moj Mirus robi kupki takie papkowate 2-3 razy dziennie,a nieraz nawet sie 4 zdarzają
U nas dzis pogoda piekna znowu ciepelko,zjem sniadanko i ide zaprowadzic Julcie do przedszkola.

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

28 maja 2008, 08:03

Cześć!!!
madziarka81, dobrze, że stałaś obok,jak to trzeba na wszystko uważać.... Madziu śliczne zdjęcia w podpisie!!!
My już od 5:30 nie śpimy, w nocy jedna pobudka. Mój maluch od soboty robi takie gęste kupki i nie wiem czy to jest normalne, wcześniej robił takie lużne że prawie za każdym razem musiałam go całego przebierać. Nie wiem czy powinnam się martwić???

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

28 maja 2008, 08:08

my tez mieszkamy w domku jednorodzinnym na górze wiec jak słonce nagrzeje to mamy prawdziwa saune.

Mariola ja tez walcze z histeriami Patryka, dzis w nocy tez sie obudził z płaczem i czasami jestem juz załamana tym ze on wszystko wymusza płaczem tak wiec główka do góry, nie jestes sama :-) O ile to jest jakies pocieszenie :-)
,klotnia za klotnia ,az wkoncu ja olałam i z glowy i ty zrob tak samo!3maj sie dziewczyno bedzie dobrze
dzieki za miłe słowa ale u nas juz nie bedzie dobrze, byle do wyprowadzki :-)

[ Dodano: 2008-05-28, 08:11 ]
misia85, dziękuje a co do kupek to chyba nie jest to nic złego ze robi gęstą :ico_noniewiem: A wprowadzasz mu juz jakies inne pokarmy???

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

28 maja 2008, 08:47

madziarka81, my tez mamy bardzo gorąco w domu,szczególnie na górze, temperatura dochodzi nawet do 28 stopni. Wprowadziłam mu od niedzieli marchewkę, no i wczoraj jabłko. No to Madzia kiedy się wyprowadzacie??

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

28 maja 2008, 08:51

No to Madzia kiedy się wyprowadzacie??
mysle ze gdzies najwczesniej w pazdzierniku, musimy jeszcze pare spraw rozwiązac a najpóźniej mam nadzieje ze do konca roku

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

28 maja 2008, 09:06

Ja też się witam, u nas nocka spokojna, jedna pobudka o 4:15 i spanko do 6:45 :-)

Tagar ja Uli nie uczyłam, ona sama od jakiegoś czasu zaczyna sobie trzymać butelkę, jak daję jej herbatkę. Robi to jeszcze mało umiejętnie, bo po jakiejś chwili butla jej wypada, albo sama ją wyrzuca.
Co do jabłuszka, to ja podawałam Uli starte, ona i tak na razie dużo tego nie je, więc szkoda kasy na słoiczki.

Misiu Ula robi kilka rzadkich kupek w ciągu dnia, ale myślę, że jeśli dajesz Dawidkowi zupki, to kupki będą gęstsze.

Renia jak zdróweczko, czujesz się dzisiaj lepiej?

madziarka81, musiałaś się nie lada przestraszyć, dobrze, że nic złego się nie stało. A teściową się nie przejmuj i korzystaj z pięknej pogody :-)

U nas dzisiaj też piękne słonko i brak chmur na niebie, na 11 idziemy na szczepienie, a potem spacerek. W domu nie da się wysiedzieć w taką pogodę :-)
Ula mną dzisiaj strasznie manipuluje, położyłam ją do łóżeczka, a ona marudziła i jęczała jakbym małego kota słyszała, wiec do niej podeszłam, a ona głośniej i miny do tego śmieszne zaczęła robić i patrzyła na mnie takim wzrokiem smutnym. Wzięłam ją na ręce i wszystko przeszło, dzidzia uśmiechnięta od ucha do ucha. Gdy włożyłam ja znowu do łóżeczka, to znów to samo miauczenie, więc wzięłam ja na kolana i zasnęła... mała manipulantka, poprzytulać się chciała...

Uciekam odłożyć mojego bąbla na łóżko i :ico_kawa: się napić.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

28 maja 2008, 11:48

Ja dzisiaj troszkę lepiej ale jeszcze to nie to, dzięki pinko że pytasz, mój Artur też sobie czasem butlę złapie ale bardziej ja wypycha z buzi niż trzyma.

Misia, nie przejmuj się kupkami to normalne, Arturek robi juz praktycznie takie gęste jak dorosły człowiek, kolor tylko inny, cimny taki.

Tagar, oczywiście że możesz starte dawać, to był pierwszy posiłek Artura, nawet wydaje mi się starte lepsze bo wiesz że świeże i bez żadnych konserwantów (ewentualnie nawozy :ico_oczko: ) A i synuś tak siedzi, jak go poukładam ze wszystkich stron poduszkami, bo tak to jeszcze troszkę leci na boki.

I chciałam się wam pochwalić jeszcze jedną nowością. Może to trochę za wcześnie ale wczoraj zakupiłam nocniczek mojemu gościowi, bo na siku nie mam co liczyć ale kupki od tygodnia robi reguralnie w tym samym czasie. Więc go dzisiaj sadzam, nie chciał siedzieć, musiałam kilkakrotnie zdejmować, z pół godziny nam to zajęło ale koniec końców zrobił kupeczkę do nocniczka :ico_brawa_01: taka jestem z niego dumna że ho :-D

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

28 maja 2008, 11:59

zdejmować, z pół godziny nam to zajęło ale koniec końców zrobił kupeczkę do nocniczka :ico_brawa_01: taka jestem z niego dumna że ho :-D
to super jezeli robi regularnie to moze szybko nauczy sie do topaska a ty zaoszczedzis na pampersie.Julka szybko mi sie nauczyla robic siku do nocnika ciekawe jak bedzie z Amelka.My juz po spacerku zaraz obiad zaczne robic i po obiadku znowu spacer musze wykorzystac ostatnie dni wolnego.Iwona pewnie spi bo nawet nie zagladla.

[ Dodano: 2008-05-28, 12:03 ]
Madziu dzieki za pocieszenie ale czekam kiedy te jej histerie sie skoncza wczoraj spadl jej lizak i godzine wrzeszczala ze go chce a on sie polamal czasami juz daje jej pozadnego klapsa bo sie nie da wytrzymac.Amelka juz tez mnie powoli szkoli bo jak nie spi to nie chce lezec na spacerze tylko sie nosic.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

28 maja 2008, 13:28

no ja mam nadzijeę że nauczy się siadać na nocnik.
My też na spacerku już godzinę, teraz jeszcze siedzimy tylko wpadłam się napić i zobaczyc czy coś nie naskrobałyście a tu tylko mariola, pewnie wszystkie sie wietrzą :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość