Jak super raczkuję i popyla po całym mieszkanku,że mogłabym tak na nią patrzeć i patrzeć....
no niestety się nie da, bo on pracuje tylko w szpitalu na oddziale, a w domu przyjmuje tylko nagłe wypadki. Do przychodni będę chodziła na bilanse, a jak cokolwiek mnie zaniepokoi to do niego prywatnie. Zwłaszcza, że mam do niego dosłownie kilka kroków tylko ciężko się z nim umówić ze względu na dyżury.cale szczescie ze trafilas na dobrego lekarza staraj sie go jakos dorwac by byl waszym prowadzacym.
Do odbioru w piątek dopiero. Ale dziwne, bo my byliśmy po 13 i na liście byliśmy nr 6 I nikt się nie kręcił. I wywiad był z nami dla lokalnej tv Hihi, gwiazdy jesteśmy.
ten jest po kuzynce ma 20lat ale pysi sie dobrze jezdzilo 
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość
Ja się jutro ewakuuję z Zuzią do babci i będziemy się grzać na ciepełku przez cały czwartek. I duży plus tego wydarzenia- czw i pt mam wolny