Dzien dobry!!!
Ja tez sie melduje bez zmian!
Nocke mialam fatalna: wstawalam kilkanascie razy, moj piesek jeszcze ma rozwolnienie i musialam z nim wychodzic do "toalety", a o szostej sie okazalo, ze nie dal rady i musialam budzic meza, bo zapach byl nie do zniesienia
a pozniej tak mi sie chcialo jesc....
W ogole pogoda sie psuje, zgaga mi dokucza, cialo niesamowicie swedzi
Chyba nie mam najlepszego humoru dzisiaj
Za to wczoraj dostalam w koncu paczke od mojej siostry
Strasznie sie cieszylam , bo oprocz ciuszkow wyslala mi takze rozek, a tutaj takich wynalazkow nie ma
Zreszta balam sie, ze sie wyprowadzimy i potem bedzie klopot z odzyskaniem tej paczki....
No nic, zbieram sie bo musimy jeszcze w pare urzedow dzisiaj uderzyc

Potem maz jedzie dalej malowac a ja zostane sama. i chyba zaczne w koncu ciuchy pakowac do worow....
Milego dnia wszystkim!!!!
Tuska, trzymamy kciuki!!!