k_j
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:00

06 cze 2008, 17:22

Moj Kacper jest rehabilitowany od trzech lat.Obecnie powtarza drugi rok zerówkę integracyjną.Ma orzeczenie o potrzebie krztałcenia specjalnego ale tylko na okres edukacji przedszkolnej.We wrzesniu idzie do pierwszej klasy.I tu zaczyna sie problem. :ico_puknij:
Jest w normie intelektualnej.Ma dysfazje dzieciecą oraz niedosluch pochodzenia centralnego,przez 4 lata byl leczony na padaczkę..Aby dobrze funkcjonowal w przyszłosci powinien uczęsczac do klasy integracyjnej ,miec orzeczenie na mocy ktorego mialby specjalistyczną pomoc w szkole i przede wszystkim wsparcie drugiego pedagoga.
Poradnia pedag-psycholoiczna w Legionowie co prawda widzi problem ale zaslania sie przepisami.Wydala orzeczenie odmone. :ico_olaboga:
Na dzien dzisiejszy Kacper moze byc przyjety tylko do klasy masowej. Do klasy integracyjnej nie moze pojsc poniewaz nie ma orzeczenia i nie jest dzieckiem zdrowym.Wedlug dyrektorów szkól klasa integracyjna powinna sie skladac z 3-5 dzieci z orzeczeniem a reszta powinna byc bez wiekszych deficytów zeby podciagac te dzieci z orzeczeniem.I wszystko dobrze.Też sie z tym zgadzam.Takie bylo zalożenie przy tworzeniu klas integracyjnych.
Tylko ze Kacper nie mając orzeczenia nie może pojsc jako dziecko zdrowe bo zdrowy nie jest.Wychodzi na to że pójdzie do klasy masowej. :-|
Wedlug specjalistów z przedszkola a takze wszystkich ktorzy pomagaja w rehabilitowaniu Kacperka ,pojscie do masowej klasy bez wsparcia jakie ma teraz spowoduje regres,dziecko może psychicznie sobie z tym nie poradzic.
Nieprawidłowa artykulacja jest na tyle duża a jak wiadomo dzieci potrafia byc okrutne...
W ciagu najblizszych dni skladam odwolłanie,naszą sprawą zajmuje sie Rzecznik Praw Dziecka.
Niewiem co jeszcze moge zrobic... :cry:
Kacper ma 8 lat, zna wiekszosc liter przeczyta proste 3-4 literowe słowa - mama,tata.
synteza i analiza ponizej 6 lat.
Specjalisci z poradni twierdza ze dziecko opanowalo program zerowki... bo przeciez konczac zerówke dziecko nie musi pisac i czytac.
Nikogo nie obchodzi dziecko ,ważne tylko przepisy...
Ktos może jakos pomóc??
Aga

Shirley
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 1
Rejestracja: 21 cze 2008, 06:45

22 cze 2008, 05:23

Witam
Jestem mamą afatycznej siedmiolatki. Nie bedę opisywać drogi, którą przeszłyśmy,aby dojść w końcu do ostatecznej diagnozy, szukania specjalistów, proszenia o wykonanie badań diagnostycznych,które pozwoliłyby odpowiedzić na dręczące mnie pytanie, dlaczego moja córka ma opóźniony rozwój mowy i jak rokuje, co robić. Dziś moja córka ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, znalazłam ,wydaje mi się dobrą szkołę z i klasę integracyjną. zanim zdecydowałam, ze córka pójdzie razem z rówieśnikami do szkoły. zgadzałam się z panią pedagog i logopedą,że pozostanie drugi rok w zerówce. ale od kiedy zaczęło się głośniej w mediach mówić o sześciolatkach, które w przyszłym roku pójdą do szkoły, zmieniłam decyzję. Inna pani logopeda utwierdziła mnie w tej decyzji, ponieważ moja Ania jest mądrym, dobrze czującym sie w grupie dzieckiem, w normie intelektualnej, więc skoro istnieją klasy integracyjne, to trzeba dać jej szans, tym bardziej, że rozwój mowy cały czas postępuje i jest nadzieja, że za dwa, trzy lata dorówna do rówieśników. Niestety okazało się to w praktyce niemożliwe, na drodze stanęły przepisy. Nie mam pojęcia jak to możliwe, że poradnie pedagogiczne wiedzą o tym, że co rok mają ten sam problem, dzieci które potrzebują orzeczenie, nie uwzględniono w przepisach i nic z tym nie robią, a za rok czeka to kolejne dziecko. buntowałam się przeciwko temu, że moja córka nie może pójść do szkoły, mimo, że powinna, bo ktoś nie przewidział, że są takie dzieci i ic nie można zrobić.nawet jeżeli podjęłabym walkę sama, to trwałoby to za długo. Dziwiłam sie, że daje się szansę dzieciom upośledzonym umysłowo w różnym stopniu, nawet nierokującym na poprawę, a mojęj córce się tego odmawia. Kiedy straciam nadzieję, dowiedziałam się, że jest szansa na orzeczenie. Córcia ma problem ortopedyczny i na tej podstawie otrzymała orzeczenie ze względu na niepełnosprawność fzyczną. Nam się udało, ale uważam, że nie tak powinno by, Ania powinna otrzymać orzeczenie na podstawie swierdzonej afazji, bo to jest główny problem.
Pozdrawiam

k_j
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:00

22 cze 2008, 09:13

Hej.
No własnie. Dzieci z zaburzeniami mowy i języka o typie afazji powiny orzeczenia dostawac bez problemu.
I jest na to szansa.
Jakiś czas temu trafiłam na interpelacje poseł Joanny Fabisiak.

Interpelacja nr 1397do ministra edukacji narodowej w sprawie przywrócenia kształcenia specjalnego dzieciom przewlekle chorym, z zaburzeniami psychicznymi i specyficznymi zaburzeniami rozwoju

Szanowna Pani Minister! W rozporządzeniu ministra edukacji narodowej i sportu z dnia 18 stycznia 2005 r. w sprawie warunków organizowania kształcenia i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz niedostosowanej społecznie w specjalnych przedszkolach, szkołach i ośrodkach wyodrębniono grupy dzieci, które mogą korzystać z takich form kształcenia. Dotychczas poradnie psychologiczno-pedagogiczne wydawały orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego zgodnie z treścią § 2 ww. rozporządzenia. Ponieważ zapisy rozporządzenia budziły wątpliwości w orzecznictwie, Departament Kształcenia Ogólnego i Specjalnego w piśmie z dnia 24 września 2007 r. dokonał interpretacji bardzo niekorzystnych dla dzieci dotychczas korzystających z kształcenia specjalnego.

Dotychczas dzieci w normie intelektualnej przewlekle chore, np. z padaczką, ADHD, zespołem Aspergera lub ze specyficznymi zaburzeniami rozwoju, np. mowy i motoryki, otrzymywały orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. W szkołach integracyjnych, w mniej licznych klasach, miały, podobnie jak inne dzieci niepełnosprawne, zapewnioną specjalną opiekę i pomoc pedagoga wspomagającego, który pracował z nimi podczas lekcji, dostosowując metody pracy do kondycji i możliwości ucznia.

Badania wykazują, że dzieci ze specyficznymi zaburzeniami stanowią 15% populacji szkolnej. Natomiast wśród dzieci z niepowodzeniami szkolnymi ta grupa stanowi aż 70%. Dlatego tak ważna jest profilaktyka i stała praca specjalisty z dzieckiem, szczególnie w okresie przedszkolnym i szkoły podstawowej.

Obecnie, na skutek ww. rozporządzenia i jego interpretacji, takim dzieciom odbiera się możliwość kształcenia specjalnego, proponując w zamian nauczanie indywidualne lub organizowane w zakładach opieki zdrowotnej, kosztem ich rozwoju psychospołecznego. Zajęcia dodatkowe, organizowane raz do dwóch razy w tygodniu w szkołach ogólnodostępnych, nie zastąpią pedagoga wspomagającego. Zrozpaczeni rodzice tych dzieci nie mogą zrozumieć, dlaczego - gdy na całym świecie, także i w Polsce, nastąpił rozwój szkolnictwa integracyjnego - teraz proponuje się takie ograniczenia. Dobrze funkcjonujące szkoły czekają teraz problemy edukacyjne i wychowawcze z dziećmi, którym odbierze się szansę pracy wypracowanymi przez lata metodami. Z kolei w bardziej licznych klasach w szkołach ogólnodostępnych nauczyciele nie są przygotowani do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi i ze specyficznymi zaburzeniami, więc u dzieci tych, pozbawionych specjalistycznego wsparcia, może dojść do zaburzeń zachowania i niepowodzeń szkolnych, a nawet cofnięcia już osiągniętych sprawności.

W związku z powyższym kieruję do Pani Minister następujące pytania:

1. Dlaczego w § 1 powyższego rozporządzenia nie ma szkół ani klas integracyjnych, skoro dzieci otrzymują orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego do tych szkół?

2. Proszę o podanie rodzaju chorób, które obejmuje § 2 pkt 10 i 11 rozporządzenia, i przyczyn, dla których dzieci z tymi dolegliwościami nie mogą uczęszczać do oddziałów specjalnych przedszkoli i szkół ogólnodostępnych. Czy zatem dzieci w normie intelektualnej, np. z padaczką, ADHD i zespołem Aspergera, są wykluczone z tego typu kształcenia?

3. Dlaczego w § 2 rozporządzenia nie uwzględniono dolegliwości związanych ze specyficznymi zaburzeniami rozwoju (mowy, motoryki, analizatora słuchowego i wzrokowego)?

4. Czy zespoły orzekające przy poradniach psychologiczno-pedagogicznych mają kryteria do orzekania zaburzeń zachowania i zagrożeń niedostosowaniem społecznym? Ponieważ obydwa pojęcia mają bardzo szeroki zakres, istnieje niebezpieczeństwo, że mogą być różnie, w zależności od subiektywnej oceny zespołu, interpretowane.

5. Czy wobec tak wielu zastrzeżeń do obecnego prawa, które odbiera szanse edukacyjne wielu sprawnym intelektualnie dzieciom z różnymi dolegliwościami, przewiduje Pani nowelizację powyższego rozporządzenia?

Z poważaniem

Poseł Joanna Fabisiak

Warszawa, dnia 18 lutego 2008 r.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/1F7D26BC
[/color]

Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej - z upoważnienia ministra
na interpelację nr 1397w sprawie przywrócenia kształcenia specjalnego dzieciom przewlekle chorym, z zaburzeniami psychicznymi i specyficznymi zaburzeniami rozwoju


Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na interpelację pani poseł Joanny Fabisiak (SPS-023-1397/08) w sprawie przywrócenia kształcenia specjalnego dzieciom przewlekle chorym, z zaburzeniami psychicznymi i specyficznymi zaburzeniami rozwoju, uprzejmie wyjaśniam.

Ad 1 Problematykę kształcenia specjalnego regulują dwa rozporządzenia. Przywołane przez panią poseł rozporządzenie reguluje organizację kształcenia specjalnego dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w specjalnych przedszkolach, szkołach i ośrodkach1). Natomiast kształcenie specjalne w ogólnodostępnych lub integracyjnych przedszkolach i szkołach regulują przepisy rozporządzenia w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych oraz niedostosowanych społecznie w przedszkolach, szkołach i oddziałach ogólnodostępnych lub integracyjnych2).

Ad 2 i 3. Zgodnie z powyższym dla dzieci z chorobami przewlekłymi, w tym z padaczką, ADHD i zespołem Aspergera nie organizuje się odrębnych szkół. Natomiast część dzieci chorych na padaczkę otrzymywało orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania, ale tylko wówczas, gdy padaczka wiązała się z częstymi napadami lub gdy wywoływała wyraźne następstwa psychoneurologiczne, które uniemożliwiały dziecku naukę w warunkach klasowo-lekcyjnych. Dzieci, u których napady padaczkowe występują sporadycznie, nie muszą korzystać ze specjalnej organizacji i metod pracy. Podobnie dzieci z ADHD w okresie intensywnego leczenia, na wniosek lekarza, mogą otrzymać orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania.

Wobec uczniów z przewlekłą chorobą, których stan zdrowia pozwala na codzienne uczęszczanie do szkoły ogólnodostępnej, w tym integracyjnej, nie stosuje się w procesie kształcenia innych niż wobec pozostałych uczniów metod pracy dydaktycznej, zatem nie ma merytorycznego uzasadnienia do wydawania im orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego i zatrudniania do pracy z nimi dodatkowego nauczyciela. Ich inne niż edukacyjne potrzeby są określane w opiniach poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Zdiagnozowanie przez lekarza przewlekłej choroby nie oznacza automatycznie potrzeby stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy wobec tego dziecka, ale wskazuje na jego specjalne potrzeby medyczne. Stan zdrowia determinuje - w ich przypadku - organizację ich edukacji (w szkole ogólnodostępnej, w szkole specjalnej przy oddziale w zakładzie opieki zdrowotnej, nauczanie indywidualne). Dzieci przewlekle chore mogą również korzystać z edukacji w szkołach i klasach integracyjnych, jednakże na podstawie orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego.

Stosowanie specjalnych warunków nauki i metod pracy dla uczniów przewlekle chorych w pełni uzasadnione jest jedynie w szkołach specjalnych zorganizowanych w zakładach opieki zdrowotnej3), podczas ich pobytu na leczeniu lub przy realizowaniu indywidualnego nauczania4), na podstawie orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania wydanego przez publiczną poradnię psychologiczno-pedagogiczną.

Obie te formy kształcenia są organizowane na wniosek rodziców dziecka, zgodnie ze wskazaniami lekarzy uczestniczących w procesie leczenia i nie wymagają posiadania przez dziecko orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego.

Uczniowie przewlekle chorzy, których stan zdrowia pozwala na uczęszczanie do szkoły ogólnodostępnej lub integracyjnej, posiadają możliwość skorzystania w szkołach z różnych form pomocy psychologiczno-pedagogicznej, w związku z ich problemami.

Pomoc tę organizuje się na podstawie opinii wydanej przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną. Opinie takie mają na celu poinformowanie rodziców i dyrektora szkoły o potrzebach emocjonalnych i edukacyjnych dziecka oraz wskazanie warunków, których spełnienie poprawi komfort psychiczny ucznia (istotna może być np. liczebność oddziału, do którego ten uczeń uczęszcza, usytuowanie oddziału w budynku szkolnym, lub wyposażenie szkoły w ˝sprzęt˝ dostosowany do potrzeb zdrowotnych tego ucznia).

Opinia ta nie może jednak zobowiązywać nauczycieli do wykonywania nawet najprostszych zabiegów medycznych, bowiem nie mają oni uprawnień i kwalifikacji do wykonywania zadań przypisanych ustawowo pracownikom resortu zdrowia.

Może natomiast zawierać wskazanie do uczęszczania dziecka do klasy integracyjnej, w grupie uczniów pełnosprawnych, lub włączenie go do klasy terapeutycznej, w której na kształcenie uczniów przewidziane są dodatkowe środki finansowe w ramach podziału części oświatowej subwencji ogólnej w formie zwiększonej wagi (P24=0,60). Do klasy terapeutycznej mogą uczęszczać dzieci ze specyficznymi zaburzeniami rozwoju (mowy, motoryki, analizatora słuchowego i wzrokowego).

Pragnę nadmienić, że stwierdzanie u dziecka niepełnosprawności i określanie jej stopnia należy do kompetencji resortu zdrowia oraz resortu pracy i polityki społecznej. Efektem rozpoznania i zdiagnozowania niepełnosprawności u dziecka jest możliwość skorzystania ze specjalistycznej pomocy medycznej i socjalnej udzielanej dziecku i jego rodzinie.

Orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydane przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną nie określa niepełnosprawności dziecka, ale specyficzne potrzeby edukacyjne, warunki funkcjonowania tego dziecka w roli ucznia oraz wskazuje formy i metody pracy dydaktycznej umożliwiające optymalne zaspokojenie potrzeb edukacyjnych uwzględniających jego możliwości psychofizyczne.

Ad 4. Odnosząc się do pytania dotyczącego kryteriów orzekania zaburzeń zachowania i zagrożeń niedostosowaniem społecznym, uprzejmie wyjaśniam, że diagnoza tych zaburzeń odbywa się w trybie określonym dla pracy zespołów orzekających działających na podstawie przepisów rozporządzenia ministra edukacji narodowej z dnia 12 lutego 2001 r. w sprawie orzekania o potrzebie kształcenia specjalnego lub indywidualnego nauczania dzieci i młodzieży oraz wydawania opinii o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, a także szczegółowych zasad kierowania do kształcenia specjalnego lub indywidualnego nauczania (Dz. U. Nr 13, poz. 114 i z 2003 r. Nr 23, poz. 192). Multidyscyplinarne diagnozowanie prowadzone w poradni psychologiczno-pedagogicznej jest profesjonalnie prowadzonym procesem o określonych celach i przebiegu, opartym na specjalistycznej wiedzy psychologicznej i pedagogicznej, doświadczeniu i odpowiedzialności. Jednym z ważnych kryteriów w procesie diagnozy psychologicznej i pedagogicznej jest odpowiedni dobór narzędzi. Pomocą w tym zakresie służy, wydany w 2004 r. przez Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej przewodnik metodyczny pt. ˝Testy psychologiczne i pedagogiczne w poradnictwie˝ autorstwa A. Frydrychowicz, E. Koźniewskiej, M. Sobolewskiej i E. Zwierzyńskiej.

Szanowny Panie Marszałku! Mam nadzieję, że udzielona pani poseł odpowiedź, zawierająca szczegółową informację na temat zagwarantowanych w przepisach prawa oświatowego warunków organizowania kształcenia uczniów przewlekle chorych, z zaburzeniami psychicznymi i specyficznymi zaburzeniami rozwoju, pozwoli na usunięcie wątpliwości co do braku możliwości zapewnienia tej grupie uczniów optymalnych warunków kształcenia, z uwzględnieniem ich potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych, na podstawie obowiązujących przepisów. W związku z powyższym nie są przewidywane zmiany w prawie oświatowym w ww. zakresie.

Z poważaniem

Sekretarz stanu

Krystyna Szumilas

Warszawa, dnia 11 marca 2008 r.


http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/0F50FAC1


Jak zwykle mało konkretna odpowiedz :ico_olaboga:
Skontaktowałam sie więc kilkanascie dni temu z Biurem Poselskim Joanny Fabisak.
Obiecano pomóc w sprawie zmian w rozporzadzeniu. Zareagowano błyskawicznie.
W piątek byłam na spotkaniu z p.Fabisiak i jestem pełna nadziei.
Jest juz gotowa druga interpelacja w tej sprawie, więc miejmy nadzieje że te moje starania nie pójda na marne.
Bardzo wspiera mnie w tym wszystkim p.Elżbieta Mikołajczyk.
( http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... php?t=4806)
Jestem w stałym kontakcie w Biurem Rzecznika Praw Dziecka i oni też obiecali pomoc.
Ja nie odpuszcze Jestem gotowa nagłosnic sprawe w mediach.
Jutro mamy wizyte w specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
Mam nadzieje że nowa poradnia podejdzie do sprawy bardziej ludzko.
Trzymajcie kciuki!!!

Aga

[ Dodano: 2008-06-28, 09:19 ]
Dostalismy wreszcie orzeczenie :523:
Teraz musimy zrobic wszystko żeby powstała ta klasa integracyjna w szkole do ktorej Kacper jest zapisany:)
Ostatnio zmieniony 16 sie 2010, 13:06 przez k_j, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Zdrowie dziecka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości