Kristi, to bardzo przykre,że mama taka chora dużo zdrówka jej życzę.
mama-emilki, fajnie,że macie pogodę oby tak dalej,u mnie leje
A my dziś po tej klinice,mamy przetłumaczone wszystkie papiery i Zuzi i Gabi,nawet książeczki zdrowia każdą ważną stronę z osobna i wszystko za tarmo jakby trzebabyło płacić kosztowałoby nas to majątek.mój tato raz tłumaczył u tłumacza tekst z kilku zdań i kosztowało 80 zł a my tu mamy ok 50 kartek albo i więcej
Jak klinika to przestudiuje,to zaproszą nas ponownie i już wezmą sie za Zuzę jak trzeba bo bez tych papierów nie mogli za wiele.
poza tym ok choć nastroju jakoś nie mam