Mały śpi to podopisuję trochę bo już wszystko zrobiłam i mi się nudzi
muszę go uczyć mleczko pić z butelki...tzn. uczyć,przyzwyczajać bardziej...bo on tylko pierś chce
Nie wiem czy to dobry pomysł. Mi lekarka kazała się wystrzegać butelki żeby nie przyzwyczajać Małego. Na razie tylko cycek a potem niekapek. Nie wiem czemu tak

Ale na razie jej słucham.
Mały ma ciągle plamki na buźce i myślałam, że to skaza białkowa. Mam nadzieje, że ten lekarz ma rację i jak wyjdzie słońce to Mu to zejdzie bo brzydko to wygląda.
Zuzia zjadła dziś pierwsze mięsko- pół słoiczka króliczka

Smakowało

No to brawa dla Zuzi

Ja jeszcze poczekam trochę bo dopiero 2 tygodnie zupki jarzynowe podaję. Poczekam aż Mały skończy pół roczku. Tym bardziej, że chyba coś jeszcze nie tak z tym jego przewodem pokarmowym.
Zuzia od kiedy się nauczyła to tylko w takiej pozycji przebywa

Krystianek nadal góra 5 minut na brzuchu wytrzyma i od razu sie wkurza
Nie wyobrażam Sobie, że kiedyś nadejdzie taki dzień, że dźwignie tą swoją pupę i zacznie raczkować. Chyba za gruby jest
A przy okazji po drodze weszłam i kupiłam sobie buty,hihi.
Też bym musiała sobie coś wreszcie kupić bo by mi to na pewno poprawiło nastrój
Jutro jak będzie ładnie to chyba pobuszuje po sklepach, chociaż mieszkam w małym miasteczku i za dużo sklepów to tu nie ma
Ania a może ząbki dokuczają Krystiankowi
też właśnie o tym myślałam ale ja nic tam w buzi nie widzę. Poczekamy zobaczymy. Dodzwoniłam się do lekarki i ona też mówi, że może zaczyna ząbkować.
Na razie stwierdziłam, że nie panikuję

Mam zdrowego Bobasa i inaczej nie może być
[ Dodano: 2008-02-27, 14:44 ]
eve81, właśnie zobaczyłam filmik jak Szymuś przewraca się na brzuszek

Ale On jest zwinny, ja się cieszę jak Krystianek w ogóle się ruszy a Twój już taki akrobata.
