z tego co tu piszecie wnioskuje ze chyba ja jestem jedna z najlepiej przechodzacych ten okres mdlosci co prawda mam ale takie znikome ze prawie zadne, a wymiotowalam moze z 2 razy-az wstyd przyznac ale powypiciu lyka piwa.a drugim razem po zaciagnieciu sie papierosem. nie mowie hop bo przeciez jeszcze wszystko moze sie zmienic i odwrocic o 360 stopni ale trzymajcie kciuki zeby nie pozdrawiam i oczywiscie zycze lepsiejszego samopoczucia
u mnie były minimalne mdlości albo mnie sie wogóle wydaje ze to były mdłości
wymiotów zero i gdyby nie to ze @ brak i wiem ze jestem w ciąży to nic sie nie zmieniło mam nadzieje ze tak juz zostanie
pozdrawiam meczone mdlosciami i zycze dobrego samopoczucia
ja równiez nie mam mdłości, ani wymiotów, ani nic z tych rzeczy
czuje sie świetnie
całkowity brak objawów
tylko tyle, ze mam piękne jedrne piersi, brak @ i czesciej, ale mniej jem
Witam serdecznie,ja również należę do tych szczęśliwych ciężarówek,nie męczonych przez żadne mdłości i wymioty.Czuję się dokładnie tak samo jak przed zajściem w ciążę,pomijając brak @,powiększone i pobolewające piersi no i od czasu do czasu zawroty głowy.
mnie męczą tylko nudności, na szczęście bez wymiotów. Często jestem zmęczona i spać mi się chce , często jestem głodna ale jak juz podchodzę do lodówki to nie mam ochoty na jedzenie, albo mam ochotę na to czego akurat tam nie ma