Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

23 cze 2008, 23:21

kasiekk no chyba nie jestem gotowa bo ciągle się motam - tu niby chcę, a tu jak się we mnie wtula to nie potrafię mu odmówić :ico_noniewiem: Tylko właśnie te uwagi innych są takie :ico_zly: Przecież do licha nie mam sie czego wstydzić...On z drugiej strony jest już cwany i trudno bedzie go odstawić :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

23 cze 2008, 23:23

ostatni raz kacper doił cyca jak mial rok i 23 dni,ale ja byłam gotowa choc do końca chyba też nie,bo bylo mi szkoda tych chwil bardzo,ale kiedyś trzeba zakończyć,potem chyba jest trudniej jak dziecko starsze :ico_noniewiem:
my nie mieliśmy żadnego problemu,Kacper sie w ogóle nie upominał,ani razu :ico_puknij: żadnego podnoszenia bluzki itp

jak nie jesteś gotowa to odpuść,bo jak kończyć to raz i definitywnie,a nie raz nie dać a potem znowu dać itp

[ Dodano: 2008-06-23, 23:26 ]
jak sie zdecydujesz to nie możesz ulegać jak sie wtuli :ico_nienie: nie i koniec
my odstawialiśmy stopniowo,jako ostatnie karmienie wieczorne przed snem

myślę że teraz jeśli chcesz to jest dobry moment bo potem mogą byc histerie i właśnie podnoszenie bluzki,płacz itp ale to zależy tylko od Ciebie,przemyśl sobie to

[ Dodano: 2008-06-23, 23:27 ]
przytulaj w inny sposób,tak żeby nie kojarzyło mu się z cycem :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-06-23, 23:28 ]
a gadanie innych :ico_zly: zawsze sie ktoś znajdzie żeby wtrącic swoje trzy grosze
w koncu Wiktorek nie ma 5 lat,żeby to było coś dziwnego ze siedzi przy cycu,ma prawo jeszcze ciumkać

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

23 cze 2008, 23:29

kasiekk już jest podnoszenie bluzki i płacz :ico_olaboga: Matko jedyna czemu to wszystko takie trudne :ico_olaboga: Muszę to przemysleć.

Idę lulu.

Do jutra.

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

23 cze 2008, 23:34

kamizela, jak Wiktorek chce cycusia to mu dawaj on sam zadecyduje kiedy nie bedzie chcial ale on potrzebuje Twojej bliskosci :ico_oczko: ja karmilam krotko ale ile bym dala zeby moc karmic dluzej wiec karm i nie odstawiaj go :ico_oczko:
kamizela, spokojnej nocki pa :ico_oczko:
ja tez zmykam dobranoc pa :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

23 cze 2008, 23:41

dobranoc Wam

Wiktorek jest jeszcze maly ale z drugiej strony tak do konca to ja bym się nie zdawała na to kiedy on sam zadecyduje sie rozstać z cycem,bo to moze potrwać :ico_puknij: ale póki co karm jak czujesz taka potrzebę

ja nie miałam takich akcji z podnoszeniem bluzki,Kacper poprostu przeszedł nad tym do porzadku od razu ,fakt że budził sie w nocy jakis czas jeszcze,ale w dizeń nie bylo żadnego problemu

ten wiek to jest dobry moment na odstawianie,bo dziecko zaczyna chodzić i interesowac sie różnymi rzeczami no i jedzeniem nowym też,łatwiej wtedy napewno odwrócić uwage od cyca

zmykam powoli też
paaaa

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 cze 2008, 08:44

dziendoberek

u nas nocka straszna...
po pierwsze nie chcial zasnac, a jak zasnal ok 22 to sie obudzil o 2 i ni8e spal do 4:30, darl sie krzyczal mama i keka, czyli zebym mu reke dala, alez ile mozan spac z reka wsadzona do lozeczka???? juz mnie cala bolala... w koncu zasnal po tej calej histerii i awanturze.... ja jestem za to dzis nietomna..kawe sacze i zaraz idziemny na ogrodek pobujac sie a potem ok 10 na zakupy...

Oskar tez chytry nie jest i tak jak Kasiek mowi ze Kacper z buzi potrafi wyciagnac to on tez..przynaqjmniej tak mial do niedawna..ostatnio dosc dziwnie sie zaczal zachowywac..tak w ciagu miesiaca stal sie strasznie nerwowy, histeryczny wrecz...boi sie wielu rzeczy i nawet ludzi, a jeszcze do niedawana to takie cyganskie dziecko bylo...
oprocz tego ze wszyzwstko jest na nie i mamy takie straszne histerei ze juz czasami mam ochote wyjsc z siebie to jest kochany, ale co zrobic zeby sie uspokoil?? nic takiego sie nie stalo zeby wplynelo na jego zachowanie w ten sposob.....myslciie ze to taki etap?? przejdzie?/
bo jak on taki nerwowy bedzie i bedzie takie histerie mi urzadzal to ja w wariatkowie wyladuje..a jestem na serio nerwowa :ico_wstydzioch: ..

jak juz zaczyna swoje awantury to na poczatku go biore na kolana , trzymam i mowie spokojnie zeby sie uspokoil i posluchal...jak nie skutkuje to go sazam w kaciku na krzeselku i odchodze i czekam az sie uspokoi.... az w koncu przychodzi do mnie z rekami wyciagnietymi.... juz nie mam na niego sposobu, :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: czasami chce juz usciasc i wyc...

Kamizela widze ze w Miedzyzdrojach tez byliscie :ico_oczko: suoper foteczki :ico_brawa_01: matko ale ty laska :ico_szoking: :-D
a to ze Wiktor chce jeszcze cycusia to co w tym zlego??!! ludzie sa dziwni niektorzy...wlasbnie gdyby mial 4 latka to by mozna bylo krzywo spojrzec akle zreszta to przeciez nie obcy h sprawa...Wiktus jest przeciez jeszcze maly :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-06-24, 08:47 ]
Domi dzieck opowinno do 18 miesiaca zaczac chodzic , jesli do tego czasu nie zacznie mozna sie zaczac martwi c i isc do ortopedy, a poki co spokojnie i na synusia przyjdzie czas :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

24 cze 2008, 12:04

witam
nocka ok,pobudka przed 7 już
byliśmy na zakupkach
wiecie ekspresowo,wczoraj zamówiłam posciel a dzis już jest,tzn nie mam jej w domu ale jest
kurier był ale nie wiem jak on pukał ze ja nie słyszałam :ico_puknij: ,popatrzyłam przez okno przypadkiem i widzę poczta polska ,poszłam na korytarz a tu na drzwiach w skrzynce awizo :ico_puknij: nie myśłałam że tak szybko dostanę,zamawiałam za pobraniem to dlatego chyba szybciej

Nat to chyba taki okres,Kacper jakis czas temu też był taki,potem mu przeszło i ostatnio znowu jest niedobry i histeryzuje,marudzi,choc ostatnimi dniami jest lepiej już

z nocnikiem tragedia :ico_olaboga: ja n ie wiem jak ja to wytrzymam bo zaczynam już siadać :ico_olaboga: dziś 3:0 dla niego i wiecie on specjalnie to robi,wysiedział sie przedtem na nocniku,a wiedziałam ze musi cos zrobić bo nie sikał ze 2 godz i co,i ledwo zszedł poszedł do pokoju i nalał na dywan :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: a za jakies 15 min znowu na podłoge :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: ja nie dam rady,mnie już trafia,wiem, ze to niedobrze ale co ja mam poradzic że narwus taki jestem,boje sie zeby przez to jeszcze gorzej nie było :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 cze 2008, 14:14

Kasiek nie poddawaj sie....mi juz Oskar chyba z 5 razy kanape obsikal..to masakra byla...zapieralam tyle razy zeby nie smierdzialo.....dobrze ze chociaz cieple dni byly... a dzis ammy 1;1.... na zakupach i na poczcie mial pieluche wiec sikal w nia tym bardziej ze nie bylo nas 3 godziny, ale kupk nie z kuprobil i jak wrocilismy do domu to chodzil- i zaczal stekac i sie wysilac i z+apytalam czy chce a on an to ze tak wiec go posadzilam i zrobil... za to 30 minut pozniej znowu zrobil..ale w majtki... tyle ze przemilczal i sama wyniuchalam....
mam plan ze bede go sadzac co godzinke...ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

lece wlasnie pranko wywiesic i koncze obiad....

ps. Oskar dzis nie spal..nie polozylam go ...przetrzymam go do 18 i licze na to ze do 20 da rade.... moze musi sie wymeczyc strasznie aby w nocy spac jak susel

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

24 cze 2008, 14:34

ja Kacpra też sadzam co jakis czas i pytam czy chce a on tylko że nie i nie a potem i tak robi mimo że chwilę wcześniej mówi że nie chce
mam wrazenie ze jemu sie chce i specjalnie nie robi jak siedzi na przekór,tak jak dzis,bo ledwo zlazł i nasikał
jak narazie tylko na podlogę sika :ico_olaboga:
przeraża mnie ze wszystko bedzie śmierdzieć :ico_placzek: choc od razu piore ale wiadomo jak to jest

no i te moje nerwy :ico_olaboga: chyba kupię sobie cos na uspokojenie :ico_olaboga: :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-06-24, 14:36 ]
jak mniejszy byl to jakos łatwiej było :ico_noniewiem: ja zwariuję prędzej niż on sie nauczy :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-06-24, 14:37 ]
mama dzwoniła niedawno że zrobiła pierogi z jagodami,w sumie nie przepadam za pierogami z owocami,ale raz do roku zjadam :ico_oczko:

a wieczorem objem sie bobem :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 cze 2008, 17:00

mmmmm pierozki z jagodami ja je chetnie Kasiu przejme :ico_haha_01: uwielbiam a moj T to juz w ogole.. wlasnie zapomnialam mu wczoraj kupic jagod bo mialam zrobix niespodzianke i nakleic mu pierogow z jagodami...
ja uwielbiam kazde pierogi, jestem pierogozerca...

dzis jest u nas 1:2 dla Oskara... wyszlam na chwile z pokoju a on nasikal na podloge...dzieki Bogu nie mam dywanow bo bym sie pochlastala :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

a tak wkleje zeby cos bylo :ico_oczko:
a to Oskarek z dzis-wsrod porzeczek
Obrazek
Obrazek
tu podlewa bazylie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

moj czortek spiacy juz, ale za godzinke dopiero ide go kapac, musi przetrwac :ico_noniewiem:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość