wisienko trzymam kciuki za Ciebie i czekam rowniez na relacje jak tam w Polsce, coz moze nam tez przyjdzie wrocic
kasia dobrze ze z dzidziusiem wszystko dobrze, i rowniez czekam na fotki
anitko brawo za kroczki
i dla nelly za zachowanie
czytam was caly czas ale nie mam kiedy odpisywac a na dodatek nie przychodzilo mi na poczte o waszych postach, ogolnie u nas w miare, mam jakis dziwny kryzys jesli chodzi o auto w zeszlym tygodniu normalnie sie zmuszalam dopiero teraz sie przyznalam mezowi ze mialam kryzys ale nasze auto juz troche lepiej mi sie prowadzi a z panem instruktorem tez bylo ok, poza tym pocieszyl mnie ze naprawede mi idzie dobrze, wiec juz nie dramatyzuje tylko sie biore bo teorie chcialabym zdac przed sierpniem bo w sierpniu jedziemy na wakacje do polski wiec lepiej byloby zdac wczesniej, poza tym maz wspominal cos ze moze mi kupi jakis male autko wiec motywacja wzrosla
amelcia nasza wariuje, podciaga sie czego sie da, najbardziej to o nogi, rece i kazda czesc ciala jaka zlapie u mamy lub u taty, poki co sama sobie przyklekuje gdzie sie da i takie robi pozy ze szkoda gadac ale pod boczki to przechodzi cale pokoje i spowrotem ale nie mam tak czesto sily zeby ja tak prowadzac, poza tym zeby gorne juz prawie wodac, mam wrazenie ze po jednej stronie to dziaslo jej eksploduje ale jeszcze nic nie wyszlo
[ Dodano: 2008-06-23, 12:11 ]
no a z tym chodzeniem to amelka tez jest troszke mlodsza od wiekszosci wiec mysle ze ma jeszcze czas,niedlugo bedziemy obchodzic roczki

ten czas tak leci, w przyszlym tygodniu 26 Amelka skonczy 10 miesiecy a moj mezus ma 25 urodzinki, planujemy sobie isc do kina na Kroniki Narni, ktos tu pisal ze fajne, wiec kolezanka juz sie zgodzila posiedziec z mala a my sobie zrobimy wypad we dwoje moze potem pojdziemy cos zjesc

moj mezus sciagnal ten film z neta

(tylko ciiiii) ale kopia brzydka i jednak w kinie powinno byc fajniej, zobaczymy
lece, musze sie troche pouczyc, milego dzionka :ico_buziaczki_big: