02 lip 2008, 18:42
Witam serdecznie,wczoraj byłam u ginekologa.W przyszłym tygodniu ma mi zlecić wykonanie wszystkich badać (tzn morfologia,toksoplazmoza,cytologia,glukoza,grupa krwi i jeszcze coś tylko nie potrafię powtórzyć). dostane to dopiero w przyszłym tygodniu,bo moja wizyta była troszkę "nielegalna" w płatnej klinice,a dopiero w przyszłym tyg założą mi legalna kartę :) z resztą to mało istotne bo w piątek i tak wyjeżdżam na tydzień.
USG na razie nie robię,lekarka powiedziała że przymusowo robi się od 11 tygodnia-14 pierwsze USG.teraz jeśli chce to mogę sobie zrobić,ale tylko po to by usłyszeć że pęcherzyk ciążowy jest.wszelkie wady płodu będą wykluczane dopiero po 11 tygodniu.Chyba poczekam, bo miałam lekkie "brudzenie" (nie krwawienie) po wczorajszym badaniu,pewnie jakieś słabe naczynko musiało pójść,albo zwykłe otarcie.Więc wolę to odłożyć. (od razu dopowiem że to brudzenie było bardzo malutkie,ledwo widoczne.może bardziej by pasował opis śluz zabarwiony delikatnie na brązowo)
Jutro mam obronę.Nerwy są,ale chcę mieć już to z głowy.
[ Dodano: 2008-07-02, 18:43 ]
jedwabna, Witam serdecznie.Gratuluję fasolki.