Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

06 lip 2008, 11:57

czesc dziewuszki

mojego brzdaca czuje juz nawet jak chodze, ale najbardziej chyba od wieczora do nocy, chcizz rano tez czuje ale takie pojedyncze. Wczoraj bylam na pierwszych urodzinach u malej Ani - ale superowa dziewczynka. Pila sobie soczek z butelki u mnie na raczkach, moj maz siedzial obok i go tak raczka zaczepiala, a jak on sie spojrzal to ta sie smiala :ico_haha_02: i sie zaczepiali wzajemnie - ALE FAJNY WIDOK - taka mala a juz zaczepia :ico_haha_01:

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

07 lip 2008, 10:21

A wy co tak strajkujecie? Co to ma znaczyć?
U mnie dzis nareszcie troszke chłodniej, w nocy padało. Zaraz wybieram się do miasta po jakies male zakupki. Kurcze, na tym urlopie troszke podjadałam i pupa mi urosła :ico_placzek: Chyba tyję typowo na dziewczynkę: pupa biodra :ico_placzek: Ale co tam, byle Maja była zdrowa. Raz już schudłam 17 kg to i drugi dam radę. Nie waże się bo nie chcę się załakać. Ale od tego albo najpóźniej od przyszłego tygodnia będę jeździć na basen, co by cellulit mi się masakryczny nie zrobił, bo początki już są
:(
W ogóle ostanio częściej mnie małe zgagi męczą i ogólnie zmniejszyła mi się pojemność żołądka, na śniadanie ledwo dwie małe kromeczki zjadam. I Maja ciśnie mnie ostatnio na pęcherz :ico_haha_01: a poza tym nic mi nie dolega. Zaraz kończę 23 tydzień :) :ico_ciezarowka:
Aj, no i w tym tygdoniu albo w nastepnym mam zamiar się wybrać do Szczecina do hurtowni na rekonesans i ewentualnie jakies zakupy dla małej.
Odezwijcie się :ico_sorki:

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

07 lip 2008, 10:43

:ico_placzek: ja jestem jakas chora... kaszel i zatkany nos... najpierw myslalam ze to alergia ale teraz coraz gorzej... w nocy sie budze i nie moge oddychac... gardlo pobolewa... ide dzis zapisac sie do lekarza. jak mi sie uda to zapisze sie na jutro. a to wszystko chyba zaczelo sie przeze mnie... strasznie chcialo mi sie pic i wzielam sobie cole prosto z lodowki :ico_puknij: a teraz sie mecze... i dzidzie tez mecze :ico_nienie: cos z tymi moimi drogami oddechowymi nie tak...

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

07 lip 2008, 11:07

Hej:)
A my wczoraj bylismy sobie na grzybkach (ani jednego znaleziska haha), chyba za wcześnie jeszcze. Ale przynajmniej miło spędzilismy dzień. Pózniej nad wodę i obiadek w knajpce:)Z tego wszystkiego poszłam wczoraj o 20 spac...
Dzis byłam na pobraniu krwi i moczu. Jutro wyniki...mam nadzieję, ze leukocyty się uspokoją...Dzis Maluszek bryka już od rana:)
Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-07-07, 12:08 ]
Betka kuruj się

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

07 lip 2008, 11:10

Witajcie Kobietki!!

Faktycznie ostatnio jakoś cicho u nas, ale sie rozkręcimy.. U nas od wczoraj jest córka kuzynki ma 8 lat i nawet nie wiecie jak nam fajnie w domu, jest głośno i tak wesoło.. Nie woem jakmy tyle czasu bez dziecka ;-) Teraz właśnie gra sobie w jakąś gre na drugim kompie, ogólnie jest fajnie..

Byłam dzisiaj w laboratorium, zrobiłam badanie moczu i krwi i obciążenie gliukozą 50g okropieństwo ta glukoza, czułam się jakbym piła cukier puder i chicało mi się zwymiotować.. Wyniki będą dziś po 14, ale chyba odbierzemy jutro, bo P jakiś niedospany.. Wiktoria zwaliła nas dziś o 7 z łóżka :ico_olaboga: i chodzi teraz nieprzytomny :-)

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

07 lip 2008, 12:54

betka, - ja też byłam raz bardzo przeziębiona. Lekarz nic mi nie pomogł tylko osłuchał. I tak Ci nic nie dadzą. Bez kolejki lekarz na pogotowiu mnie osłuchał. A w domu leżenie, wiatmina C 3x dziennie, mleko z miodem i czosnkiem (postawiło mnie na nogi), napary z mięty i herbatka z lipy. Gin pozwolił tantum verde na gardło. Na gorączkę (od 37,8 możesz paracetamol). Wspólczuję i zyczę duzo zdrówka.
asiula_o, - no to fajny dzien miałaś. Mój M nawet na pizze nie dał się uprosić więc się kisiłam w domu :( Ja na wyniki idę w piątek. Ale na glukoze jeszcze mnie nie wołali, a i tak mnie to przeraza :( bo jakos nie lubie słodkiego. Trzymam kciuki za wyniki.
#ania#, - no to wesoło macie z Wktorią. Mam nadzieję, że jest grzeczna. ale żeby tak rano wstawać :ico_szoking: wiem wiem, i my się przyzwyczaimy juz niedługo :ico_brawa_01:

Ja właśnie po drugim sniadanku jestem, albo raczej po lunchu. Był jogurt, kawałek arbuza i czereśnie. Pycha. A na obiad bobek :) Mniam. Tylko kurcze z mięsem mam problem, jakoś mi nie wchodzi.
I znalazłam w końcu wózeczek w odpowiednim kolorze, tylko strasznie drogi :ico_olaboga: , ale może uda mi się gdzieś taniej kupic.

http://www.allegro.pl/item393014521_prz ... ratis.html

[ Dodano: 2008-07-07, 12:55 ]
Chociaz, jakby kupic wszystko osobno to pewnie nie wyszłoby taniej.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

07 lip 2008, 13:42

blumek, fajny ten wozeczek... Bedzie jk znalazl dla Mai :ico_haha_02: fajnie ze juz wiesz ze bedzie dziewczynka... tez juz sie nie moge doczekac -

zobaczcie to - jak beda dziewczynki to napewno bedzie im pasowac na przyszle lato :)
http://www.kohls.com/kohlsStore/baby/sw ... 4753128283

Tez ssalam troszke tantum verde - wzielam z 5 przez 2 dni i jakos przeszlo, denerwuje mnie ten katar tylko, i ta sucha buzia w nocy jak sie budze. Spie z woda przy lozku ale ona niewiele pomaga...

#ania#, ja jeszcze nie mialam skierowania zeby ta glukoze pic. Ale motylek pisala ze wcale nie jest takie ochydne, choc wiekszosc osob mowi ze takie nienajlepsze...
Tez mialam kilka dni bratanka (w tym roku skonczy 8 lat - byc moze nawet w dniu kiedy nasze malenstwo przyjdzie na swiat - tak wyliczaja kalkulatory internetowe) i bede go miala zawsze kiedy tylko nie bedzie mial innych planow w te wakacje. Chyba ze babcie go zabiora gdzies. I zawsze jak jest to tak fajnie w domu - jest z kim pogadac i posmiac sie. I tez wstawal kolo 7. Pierwszego dnia wstalam z nim a nastepne dni wlaczal sobie TV na Cartoona i ogladal bajki. Bral sobie tylko podusie i przykrywal kocykiem (teraz kocyk zawsze jest w duzym pokoju bo jak ja leze to sie przykrywam) Uwielbiam dzieci!!! Zobacze po pierwszym prodzie... ale zamierzam miec 3 wlasnych :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-07-07, 13:50 ]
popatrzcie jeszcze na to
http://www.kohls.com/kohlsStore/baby/to ... 4753920338

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

07 lip 2008, 15:00

Bobek juz dochodzi :) mniam mniam. A po 16 do pracki lece na dwie godzinki bo trafil mi sie fajny kurs dobrze platny wiec póki mam siły i bruszek malutki to biegam :)

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

08 lip 2008, 02:49

Babeczki, a co sie dzieje z Motylkiem? dawno jej nie widzialam.... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

08 lip 2008, 06:40

zirca, nie mam pojęcia co się z Nią dzieje, ale faktycznie nie zagląda jakoś od czwartku, czy piątku.. Mam nadzieje, że to nic poważnego, tylko zwykłe wakacje..

U nas jest na prawde wesoło od niedzieli, byliśmy wczoraj na spacerku, mój P robił sobie z Wiką wyścigi, później pojechaliśmy nad jeziorko i nie szło jej z wody wyciągnąć, ale za to jaka była szczęśliwa!! Dzisiaj musimy jeszcze dokupić koło ratunkowe i pływaczki, bo bez się nie da ;-) Usneła jakoś koło 11, właściwie to padło hasło, że wszyscy idziemy spać, więc nie miała wyjśćia, ale przed chwilą sie obudziła i też nakaz spania jeszcze chociaż z godzinke, bo 6 rano to jednak nie jest za dobra pora na wstawanie..

Dzisiaj odbieram wyniki badań, ciekawa jestem jakie będą, mam nadzieje, że w miare dobre.. Glukoza smakuje jak cukier puder w ogromnym stężeniu, nie było jakoś specjalnie niedobre, ale do rewelacji też nie należało..

Nie mam pojęcia, czy uda mi się dziś w dzień do Was zajrzeć, bo jeadnak duże dziecko jest bardzo absorbujące, szczególnie dla takich nowicjuszy jak my :-D Ale nie nażekam, bo zabawa przednia :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość