melduje sie z rana, jeszcze dwa w jednym hahahaha

i tak przez najblizszych kilka ladnych mcy bede mowic
ja to włąśnie najbardziej boje sie cesarki
a ja teraz "normalnego" porodu

bo cesarka sama w sobie jest oki, to znaczy jest to operacja i zawsze naturalnie jest lepiej!!! ale jakos tak lekko idzie

przez 24 godz tylko nie mozesz sie podnosic a pozniej juz luzik

szwy, nie wazne gdzie, zawsze sie moga paprac, wiec to to samo. wygodniej bo mniej pologu i mniej krwawienia, tyle ze np u mnie samo obkurczanie sie macicy szlo opornie, bo strasznie spuchl mi brzuch

i dopiero dali mi cos rozkurczeniowego po 2 dniach

mleko mialam jeszcze przed porodem, zaleta hiperprolaktynemii

tak wiec jak przyszla polozna z dzieckiem zeby przystawic, a mala nie chciala, to powiedzialam, ze po prostu nie chce i tyle. a ta ze mam przystawic duzo (ciekawe jak kiedy nie mozesz sie ruszyc

) bo na pewno mleka nie mam... nacisnelam na cycusia, jak jej prysznic zrobilam to dala spokoj i przyslala glukoze zeby tylko dziecko przepoic w razie czego

mala nie jadla przez jakies 20 godz, nic jej nie bylo zdecydowanie przez to

bo w 1 tyg przytyla 250 gr

za to jak z rana dorwala sie do cycusia, pozniej drugiego... myslalam, ze mi go wyciagnie razem z plecami
fajnie tak powspominac...
ciekawe jakie beda nasze wspominanki z przyszlych porodow
to zalezy kto je bedzie opisywal, jesli moj maz to raczej wiekszosc nie zrozumie

na pewno bedzie dobrze!!!!
Evik.kp, ale masz piekna te fotke

u nas wszystkie porody, nie liczac cc, sa rodzinne i mozesz przyjsc z kim chcesz, oby nie wiecej niz 1

duzo kobiet z mama przychodzi

poza tym, w szpitalu mozesz miec towarzystwo przez 24h, ale w nocy tylko 1 osoba, w dzien maks 2. osoba ktora ci towarzyszy ma z boku rozkladany fotel
kasia1983, zycze mezowi szybkiego znalezienia pracy!!!
a to my wczoraj
[ Dodano: 7 Lipiec 08, 10:56 ]
mysłę że jego obecnośc duzo mi pomoże
mi pomogla w oczekiwaniu, bo po prostu bylo z kim pogadac. czas tak sie nie dluzy no i mozesz nagadac mezowi i pozniej zwalic to wszystko na bol

nie wyobrazam sobie byc sama jak palec na porodowce
