hej
byłam u taty tydzień - myślałam, że napisałam ale jednak chyba tylko pomyślałam... taka zakręcona
Asia - ładne włoski, zdrówka dla Wikusi
Maziu - udanego wypoczynku i dziewczynkom po buziaku
Iwciu - brawo dla Bartusia - Lilcia mówi, że sika ("mama, sika")
jak jest w pampersie, jak nie to siada zrobi, no i do tego zrobi też w majtki - na razie u taty był tydzień przerwy
Kasiulka - kiedy macie najbliższe usg??
no i brawo za smoczek, ja używam Lilci na noc - w dzień baaaaaaardzo sporadycznie, jak chcę by nie gadała a zasnęła
Chloe - ja zostawiłam teraz na jedną noc lalki to jechałam i ryczałam całą drogę - ale to ja nie znam jej, może leniwa
Anetko - ignorować?? nie mam "sprawdzonych metod"
U taty jak byłam była sytuacja, że Lili siedziała przede mną i machała łapkami i niechcący uderzyła mnie w policzek... zamarła i pytam jej "co zrobiłaś? co się mówi?" Liluś tak na mnie - ja "przepraszam"!! Lilcia - "paszam", mówię, przytul szybko mamę... i ona (rzadko jej się zdarza aż tak czule) objęła mnie za szyję i przytuliła się
mojeeee słoneczko kochane
a Guzia nasza ryczy jak tylko straci mnie z oczy, ale ryje tak że aż uszy pękają, jak widziała mojego tatę to całym ciałem się cieszyła bo on na ręce ją brał i nosił
teraz odzwyczajam (rehabilitantka powiedziała, że jak najmniej nosić...) kula się po całym domu ale jeszcze nie siada (jak posadzę to krótko siedzi- ale też mam nie sadzać) no i nie raczkuje ale już tak niby "bzyka"
buziak dla wszystkich