Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

08 lip 2008, 21:01

Brawo dla Gabika za trzymanie smoka :-)

Fintifluszka pisze:a dzisiaj już trzeci raz uspiłam Go na noc na rękach... wiem, że rak nie powinno sie robić, żeby nie przyzwyczajać i bla bla bla... ale On może być nawet bardzo zmęczony i nie zaśnie tylko sobie wymyśla w łóżeczku jakieś zajęcia i zabawy i turla się i co tylko, a jak Go wezmę na ręce to zaraz mu się oczka kleją... jedna kołysanka, 10 minut polulam i śpi jak kamień... On sie nie męczy i ja razem z nim...

E tam, ja też tak robię, Ula dokładnie tak samo robi, jest zmęczona, marudzi, ale samej ciężko jej zasnąć, wystarczy, że albo wezmę ją na ręce albo położę się obok niej od razu zasypia.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

08 lip 2008, 21:01

no kurczę ja napisałam a tu mi dwa posty jeszcze wyskoczyły :-D

[ Dodano: 2008-07-08, 21:02 ]
pinko pisze:E tam, ja też tak robię, Ula dokładnie tak samo robi, jest zmęczona, marudzi, ale samej ciężko jej zasnąć, wystarczy, że albo wezmę ją na ręce albo położę się obok niej od razu zasypia.

chyba każdemu się zdaża na rękach usypiać i mi czasem jak marudzi i zmęczony jest ale sam nie może usnąć to go pbujam, także justyna jesteś rozgrzeszona :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

08 lip 2008, 21:11

w ogóle to odkąd Gabriel je ze swoich własnych naczyń to zrozumiał chyba do czego służą i bacznie obserwuje gdy ja jem, a jeśli jest głodny to się wtedy zaczyna denerwować i kwękać... czasami jeśli siądę z talerzem obok niego na podłodze to biedaczek wyciąga w leżaczku rączki i otwiera buzię i mlaska tak uroczo, zaraz się wkurza i muszę mu dać cycunia, a później jem zimny obiad :ico_oczko:

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

08 lip 2008, 21:40

Amelka juz spi my tez zasypiamy na rekach bo tak kweczy przewraca sie smoczek wypada a na rekach chwilka.Od dwóch dni Amelka wezne na rece siedze spiewam jej i klepie po pupci i tak za 10 minut juz spi.oj obudzila sie

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

08 lip 2008, 21:50

Hej

ale miałam czytania, niewiele juz z tego pamiętam więc spróbuje odpisywac tyle ile zapamiętałam :ico_oczko:

Przede wszystkim super zdjęcia. To z Norbertem w łóżeczku gdzie patrzy przez szczebelki rewelacja. Usmiałam sie z tego zdjecia :ico_brawa_01:

Justyna zdjęcie w podpisie bardzo mi sie podoba, wyglądacie na super szczęśliwych i takich zakochanych w sobie a Gabik w środku z tym spojrzeniem niesamowity jest :-)

Gosia Twój Pawełek to mężczyzna, taki duży sie wydaje i to jego mądre spojrzenie wielkimi oczkami :ico_brawa_01:

I to wszystko co zapamiętałam :ico_sorki:

Co do usypiania to u mnie wygląda to tak ze nakarmię małą i odkładam do łózeczka. Daję smoka, układam na boczek, daje ulubionego pieska ona sie wtula w niego i zasypia. Czasem trwa to 10 sekund a czasem kilka minut. Jak zaczyna popłakiwac to podchodze i głaskam po główce i wtedy szybko zasypia. Nie biore na rece ale to tylko dlatego ze naprawde nanosiliśmy sie Patryczka i boje sie ze mogłoby byc to samo z Martynką. Dzieci niestety szybko łapią. Nie powiem bo wiadomo ze jak trzeba to tez ponosze na rękach, chyba kazde dziecko tego potrzebuje, moja na szczescie nie domaga sie za bardzo. A Patryk za to bez przerwy chciał na ręce :ico_oczko:

Ale sie rozpisałam na ten temat :ico_olaboga: zauważyłam własnie ze pod tym względem chłopcy chyba są bardziej wymagający :ico_oczko: :ico_noniewiem:

Pinko
zrób kuzyki Uli i wklej foteczkę
:ico_sorki:

[ Dodano: 2008-07-08, 21:51 ]
Zapomniałam. Iwona fajnie ze zajrzałaś, oby szybko podłaczyli Ci internet :ico_sorki:

Ja tez troszke solę zupke tak tyci tyci :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-07-08, 21:53 ]
I dziękujemy za miłe słowa odnośnie zdjęć Patryczkowo Martynkowych :-D

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

08 lip 2008, 22:12

pinko pisze:a mielone zaraz będę smażyć, bo Jarek poszedł po jajka :-)

U mnie też dzisiaj mielone było :-D . Tylko ja nie jadłam bo u koleżanki byłam pół dnia. Ale zaraz pójdę sobie odsmażyć bo głodna jestem.

Renia0601 pisze:Artur waży 8.550 i ma około 70 cm

Norbi też ma 70cm a w Polsce pokupowałam mu ciuszki na 74-80 i są dobre. A waży ładnie ten Twój kawaler..

w przyszłym tygodniu zamierzam kupić kilka ciuszków na 86, bo tych parę 74 które były dobre robi się za małe-odpada więc trochę ciuszków i robi mi się za mało, więc już nie będę na 80 kupować, bo też za miesiąc-1.5 pójdą w odstawkę...

Tak samo uważam. Lepiej niech zacznie nosić przyduże i to schodzić niż kupić w sam raz i założyć małemu kilka razy. Tutaj nie ma na cm tylko są ciuszki na miesiące i czasem na kg co dla mnie jest bez sensu bo dziecko może mało ważyć a być długie, albo te na miesiące jedno dziecko w tym samym wieku może być mniejsze a inne większe. I tak było ze śpiochami.. Przed wyjazdem do PL kupiłam mu na 6-9 miesięcy (kiedy miał 4,5 wtedy) a teraz ma 6,5 i te spiochy idą już w odstawkę bo jak mu je zakładam to są naciągnięte tak że aż zsuwają mu się z ramionek. Ostatnio kupiłam mu na 9-12, te są troszku przydługie ale lepsze przydługie niż za krókie.. a i sprać się zdążą nim z nich wyrośnie :ico_oczko:

pinko pisze:Powiedzcie mi, czy jak same robicie obiadek np. ziemniaczek z marcheweczką, to solicie troszkę czy nie dodajecie ani grama soli?

Ja leciutko solę i cukrzę. Czasem jak Norbert nie chce jeść moich obiadków to wystarczy, że dosypię troszkę cukru i wchodzi mu to :ico_oczko:

Fintifluszka pisze:Od urodzenia nie umiał smoczka sam trzymać-wiecznie w kilka pieluch buzię miał zawiniętą, żeby mu nie wyleciał

To samo miałam z Norbertem ale to jak ssał smoczki Aventu bo mają płaskiego tego dydka. Raz mu kupiłam smoczek tommee tipee i przestał mu wypadać, bo ten jest lekko zaokrąglony. Zauważyłam, że Sabi i chyba Renia też kupiły te smoczki :ico_oczko:

Fintifluszka pisze:ale On może być nawet bardzo zmęczony i nie zaśnie tylko sobie wymyśla w łóżeczku jakieś zajęcia i zabawy i turla się

Norbert też tak miewa, ale ja nawet na rękach bym go nie ululała. On się wtedy patrzyna mnie szeroko otwartymi oczami i zaczyna się do mnie uśmiechać. Poprostu nie jest nauczony do usypiania lulając na rękach. A to dlatego, że zawsze po kąpieli przy karmieniu usypiał przy butli - fakt, że trzymałam go wtedy na rękach ale nigdy nie lulałam zbytnio. Dalej usypia przy butli, ale teraz po kąpieli ja go odkładam do łóżeczka i wtedy go karmię. Skończy mleczko to wkładam mu smoczka i śpi.
A kiedy zdarzają się wieczory, że Norbert jest zmęczony, ale jakiś pobudzony i ciężko mu usnąć, to pozwalam mu się szamotać w łóżeczku aż się zmęczy i uśnie.

Chyba jak zwykle się rozpisałąm :ico_puknij: a to jeszcze nie koniec :-D
Dzisiaj jak jechałam do tej koleżanki to w autobusie obok nas stała z wózkiem murzynka - jej mały pewnie kilka miesięcy starszy od Norberta. Ten mały ssał lizaka, wypadł mu z ręki i zaczął głośno płakać. Popatrzyłam na Norberta a ten miał minkę jakby zaraz miał zacząć płakać. Murzynek zanosił się w płaczu aż mi Norbert się wkońcu rozpłakał. I zaczął płakać tak jak nigdy nie płacze :ico_olaboga: .. takim przerażonym, głośnym płaczem. Uspokoiłam go a sytuacja znów się powtorzyła. Nie wiem czy Norbert się tak wystraszył płaczu tamtego malucha :566: Aż i mi się łezka zakręciła..

Dobra starczy pisania.. muszę pokój ogarnąć i coś zjeść.. Narazie :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-07-08, 22:20 ]
Achhh.. super zdjęcie Justyna masz w podpisie. Wy wpatrzeni w siebie a Gabik do obiektywu :-)

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

08 lip 2008, 22:44

madziarka81 pisze:Pinko zrób kuzyki Uli i wklej foteczkę
:ico_sorki:

Jutro kupię gumeczki i zrobię fotkę :-D
CleoShe pisze:Murzynek zanosił się w płaczu aż mi Norbert się wkońcu rozpłakał.

Zawsze tak mam, jak obok nas płacze głośno i przeraźliwie jakieś inne dziecko, Ula na mur beton też zaczyna płakać... tak to już jest, Jarek mówi, że następuje wtedy synchronizacja płaczu dzieciaków :-)
Dzięki za porady co do zupek, Justyna, próbowałam też marchewkową z ryżem, ale również Uli nie wchodzi, może to przez to, że nie są przyprawione, mi też to nie smakuje :-( Jutro sama jej ugotuję i dodam ociopinkę soli i zobaczymy jaka będzie reakcja :-)

Dobra uciekam się wykąpać i spać... Jarek nade mną stoi i mnie pogania ;)
Papapa

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

09 lip 2008, 08:47

Witam.

Własnie jem sniadanko,Martynka zasnęła,Patryk ogląda bajkę. Chyba nigdzie dzis nie wyjdziemy bo jakas niepewna pogoda jest.

Z tym płaczem to tak zawsze jest, jedno dziecko płacze drugie mu współczuje :ico_oczko:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

09 lip 2008, 08:55

Witam się i ja :-)
Też jem śniadanko, smacznego Madziarka, zapraszam do wspólnej :ico_kawa: i :ico_tort:
Ula na razie nie śpi, przed chwilką zjadła, więc może zaraz zaśnie :-)

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

09 lip 2008, 08:59

pinko, sliczne zdjęcie Uli w podpisie :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-07-09, 09:02 ]
co do :ico_kawa: to chetnie sie napije :-) :ico_brawa_01:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość