No w końcu usiadłam i własnie piję ta waszą kawusie,chwile odsapne i dalej idę robić! Całe szczęście,że Michu tak ładnie mi spał(i śpi jeszcze od godz,12)

podczas kiedy ja malowałam korytarz

Wstawiłam sobie w nonono,ale jest ładnie,ufff...Pogoda fajna,słonko swieci,ale wieje i gdzie niegdzie sie chmurzy
Karola-

dla Maciusia za kubek niekapek-nic niemówiłas ciotka,że załapał i pije
Asiula, przykro mi ze Domelka to męczy,uważaj tylko na niego i się tyle niestresuj

będzie wszystko oki. Aco do napuchnietych dziąsełek,to raczej wyna ząbków,wiesz to jednak są następne ząbki a nie jedynki,więc troszkę gorzej może to wygladać
