mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

09 lip 2008, 22:07

Aaaaa, pojeździłam sobie po parkingu naszym wielkim kombiakiem A nie siedziałam za kierownicą pewno ponad rok, a tak na miasto to jeszcze nigdy nie wyjechałam. Dodam tylko,że mam prawko już 3 lata
no brawo , brawo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Widze ze my podobna rasa ;-) JA po 10 latach wsiadlam za kiedrownice w 9 miesiacu ciazy :-) Boze co za stres i to od razu na ulice bo J.nie byl w stanie ;-) Od tamtej pory znow nic a tak sobie obiecywalam ze tym razem juz bede regularnie jezdzila :ico_olaboga:

ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

10 lip 2008, 10:19

Ja jak pamietacie zrobiłam w ciąży i od tamtej pory jeździłam tylko 5 razy.@ przed porodem, 2 po porodzie i 1 2 tygodnie temu.
Chyba będziemy musieli zmienić auto.Nasza beczka ma 26 lat-tyle co Misiek i powoli zaczyna szwnakować-jak Misiek :-D .Musimy coś znaleść w dobrej cenie ale dopiero jesienią bo teraz nie ma za co dołożyc.

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

10 lip 2008, 11:20

Majandra, no wlasnie ja tez sie boje, tzn obawiam sie ze jestem za bardzo rozstrzepana za kierownice i np jak patrze w lusterko to miesza mnie sie perspektywa hehe Ale mam pomysl bo w SE mozna zalatwic taki napis na auto, "jazda probna" i wtedy inni kierowcy sa ostrozniejsi. Chyba trzeba bedzie cos takiego zalatwic bo az strach mnie na ulice puscic. Choc mamy automat i w zasadzie to sie tylko uzywa 1 nogi: gaz, hamulec i nic poza tym.

Ula, fajnie podsumowalas Miska, hahaha :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

10 lip 2008, 14:34

to i ja sie melduje
maly spi, pranko zrobione, zupka ugotowana, zakupki w domu :ico_brawa_01:
aaa i jeszcze zaliczylam dzis z Szymonem wizyte w przychodni po mleko
no i wlasnie M mi zostawil samochod bo to kawalek drogi stad
powiem wam ze tutaj to juz wogole meksyk na drodze z ta jazda po lewej stronie ulicy
noo i najgorsze sa te biegi ktore trzeba zmieniac lewa reka :ico_puknij:
ja jezdze tutaj bardzo rzadko jak juz naprawde musze, ale jakos daje rade
ostanio w weekend jechalam w daleka trasa i gps mnie prowadzil a M jechal z Szymonem z tylu bo byl po imprezie :ico_olaboga:

znow mam problem z usypianiem Szymona :ico_placzek:
teraz juz nie chce zasypiac na lozku, jak go poloze obok siebie to od razu na brzuch sie przekreca, lapie sie zaglowka od lozka i wstaje na nogi i tak stoi :ico_puknij:
a jak go probuje trzymac na sile zeby sie nie krecil to ryk :ico_zly:
no i wiecie juz desperacja, usypiam go w foteliku samochodowym
dobrze ze on jest duzy i rozkladany na lezaco to nie jest az tak zle :ico_oczko:

ostatnio postawilam mojemu M konkretne pytanie
bo on caly czas mi smeci ze chce spowrotem do Pl i mnie to wkurza
bo ja chce zalatwiac tutaj te ulgi na dziecko, starac sie o mieszkanie z coucilu a on wyjezdza z takimi tekstami
wiec mu mowie zeby mi powiedzial czy napewno nie chce tu zostac
bo ja juz nie mam sily i nie chce wiecznie tego sluchac, jaka on to zjeb**** robote w PL zostawil a tu musi pracowac fizycznie i wogole
wiec mu mowie "chcesz wraca na 100%, bo jesli tak to nic nie zlatwiam i we wrzesniu wracamy" a on do mnie ze sie zastanowi :ico_zly: :ico_puknij:
no to czekam az w koncu raczy sie okreslic bo ta sytuacja mnie juz meczy
juz nie moge patrzec jak wraca z pracy i sie nad soba uzala ze go plecy bola, a to noga a to du** ehhhh
ale sie rozpisalam, doradzcie cos???? co ja mam z nim zrobic????
on nie patrzy na to ze ja tez sie staram jak moge i lapie weekendowa robote :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-07-10, 14:35 ]
mama_zuzi1980, dywanik super, sama bym sie na taki skusila, mnie tez bardzo sie podobaja z tym dlugim wlosem i w lazience nawet taki mam..tylko wiecie taki lazienkowy..hih

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

10 lip 2008, 16:01

Cześć dziewczyny.
U nas dziś już było lepiej w nocy ale myślę że to dlatego że mały wczoraj dużo w dzień zjadł i na wieczór tez dużo wypił kaszki więc było ok.Ula viburcol mam w domu i nie zawsze nam pomaga,a już na pewno nie pomaga w przesypianiu całej nocy.Dzis też mu dałam ale dalej marudny :ico_olaboga: chociaż nie jest aż tak źle,no bywało gorzej więc już nie narzekam :)A ząbki już są prawie na wierzchu,myślę że w ciągu tygodnia powinny się wybić.Mam taką nadzieję :-D

Eve ja myślę że daj mężowi kilka dni,niech się zastanowi i uważam że bardzo dobrze zrobiłaś że go o to zapytałaś,bo po co macie sie męczyć,jeśli tam wam było lepiej to wracajcie ale znów wiadomo,początki zawsze są gorsze..

Co do prawo jazdy to nie mam ale chciałabym zrobić tylko też się zastanawiam czy bym jeździła bo też jestem czasem roztrzepana :-D

A ja byłam wczoraj w lumpeksie i wyszukałam dla małego bojówki dżinsowe firmy next i koszulkę i za to dałam 12 zł i jeszcze w drugim kupiłam mu czapeczkę z daszkiem h&m za 5 zł i dla siebie bluzeczkę cubusa za 20 zł ale tak bardzo mi sie spodobała :-D

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

10 lip 2008, 16:17

Ja już ogłaszam weekend :ico_brawa_01: Wreszcie mam jutro wolne, bo pracuję trzeci tydzień bez dnia wolnego (no a mam 3/4!), ale koleżanka na urlopie i jak wróci to będę mieć mniej godzin.
Super mam teraz w domku- M. pojechał odwieźć teściową, Zuzanka śpi, cisza i spokój, błogo :-)
Teściowa nic nie powiedziała na nowy wózek i go używa, hihi.
Na dowidzenia mnie wkurzyła :ico_zly: Bo ona na siłę chce nam dogodzić. Kupiła Zuzi pieluchy, oczywiście inne niż nasze, chociaż tysiąc razy jej mówimy jakie kupujemy. Kupujemy Huggisy, a ona nam kupiła huggisy clasic, które są zupełnie do bani. I jeszcze się pyta, czy dobre :ico_zly: Powiedzieliśmy,że nie. M. jutro ma wymienić. Kiedyś kupowała nam takie badziewne, więc sprzedałam na allegro za grosze, bo szkoda było wyrzucać. A teraz to się nie trzaskamy tylko jej mówimy jak nam nie pasuje. Mówię Wam, z tą babką to czasem można...

[ Dodano: 2008-07-10, 16:19 ]
Kicia10, super,że zakupki udane :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-07-10, 16:20 ]
hehe, to nie tylko ze mnie taki niedzielny kierowca (żeby chociaż- niedzielny!). Taki raz na rok :ico_oczko:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

10 lip 2008, 16:41

Eve, no ja to sobie nie wyobrazam zmieniania biegow prawa reka a co dopiero lewa, i tak jestes super :-)
A z usypianiem malej mam to samo, tylko ona po prostu siada sama jak sprezyna i co ja ja w dol to ona ciach i siedzi, albo probuje raczkowa do krawedzi lozka. Az strach z nia spac bo boje sie ze nie poczuje i mi sie zwali na glowe po drugiej stronie :ico_olaboga:
JA dlatego biore ja tylko na chwilke na lozko, i jak widze ze nam to nie idzie to ja caluje i wkladam ja do lozeczka i ona sie drze w owszem wiec wtedy wychodze i ona od razu siedzi cicho, cwana bestia na uczuciach mamusinych gra :-)

Eve, wiesz dla M. to pewnie niezla zmiana szczegolnie ze jak piszesz teraz robi fizycznie... A wiesz faceci to sie uzalac potrafia jak nie wiem... ja mysle ze gdyby twoj M mial stala jedna prace to byloby mu lepiej, a nie tak go rzucaja raz tu raz tam.
Sama jestem ciekawa jak zdecydujecie. Powiem tylko Eve, ze Ty mi cos na szerokie wody pasujesz a nie na Slawkow ;-)

Kicia, brawa za zakupy :ico_brawa_01: no takie ceny to ja rozumiem, extra :ico_brawa_01:

Kocurka, niech zyje weekend, szczegolnie jak rodzinka moze pobyc sama ze soba :-)

A my dzis po ciezkiej nocce, ale co wam mialam pisac, jak Kicia ma to na codzien to az mi glupiio sie uzalac jak mam to raz na 3 miesiace... Mala plakala, nie mogla spac, a ja nie chcialam dac jej butli w nocy, ona juz kilkla miechow nie je w nocy wiec po co ja znow uczyc. Wiec mialam jazde od 3 do 5.30 az padla ze mna na lozku, w poprzek :ico_puknij:
az balam sie ja ruszyc. I rano doatla butle, i dalej byla taka niespokjna ze dostala viburkol w tylek :-) sluchajcie ale padla :ico_szoking: i spala jak aniol i obudzila sie w znakomitym nastroju :ico_brawa_01: pojechalysmy wiec do Leclerca na zakupki, po pieluchy (mam pieluchomajtki z pampersa :ico_brawa_01: ), i sloiczki, jogurciki dla malej. No i Nell dostala piramidke z koleczkami do nakladania z Simby, bardzo jej sie podoba :ico_brawa_01: a zuzia nowe klapeczki :-)

Nell mi usnela w foteliku w aucie i pierwszy raz w zyciu nie obudzila sie przy przenoszeniu :ico_brawa_01: normalnie ale fajny ten viburkol :-D ;-)
Teraz sie bawi slicznie na podlodze i cisnie kupola :-)

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

10 lip 2008, 17:03

Kupiła Zuzi pieluchy, oczywiście inne niż nasze, chociaż tysiąc razy jej mówimy jakie kupujemy. Kupujemy Huggisy, a ona nam kupiła huggisy clasic, które są zupełnie do bani.
rozumiem Cię Kocura,moja mama często kupuje kacperkowi ciuszki z lumpeksu no i czasem znajdzie coś naprawdę ekstra a czasem kupuje takie niepotrzebne rzeczy lub baardzo sprane i one mi tylko zajmują miejsce w szafkach ale niechcem jej sprawiać przykrość ona tak bardzo kocha Kacperka.
normalnie ale fajny ten viburkol :-D ;-)
super że na Nell tak działa,ja teraz jak będzie źle to dam mu jeszcze na noc viburcol i paracetamol,może on nam pomoże.Ale wiecie Kacper mi to rekompensuje w dzień swoim śmiechem.Dzis np. siedział w chodziku i złapał sie za boki chodzika,stanoł i zaczoł tym chodzikiem trząść :ico_haha_01: albo czytałam mu bajki,potem odłożyłam je na bok i zaczęłam mu mówić z pamięci jedna bajkę a on patrzy sie na mnie ze zdziwieniem i wziął tą bajkę do rączki i pokazuje palcem na moja rękę żebym wzięła bajkę do reki :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

10 lip 2008, 17:15

dzieki dziewczyny
no jakos sie musze trzymac, mam nadzieje ze wkoncu mi powie co postanowil i nie bedzie mi glendzil calymi wieczorami :ico_noniewiem:
A ja byłam wczoraj w lumpeksie i wyszukałam dla małego bojówki dżinsowe firmy next
a moj dzisiaj sie wzbogacil o jeansy z nexta :-D

Kocura Bura, wiem cos o tych badziewnych rzeczach, wiesz ja tez jestem wybredna szczegolnie jesli chodzi o ciuchy dla Szymona wiec wole zeby mi tesciowa ubran dla niego nie kupowala :ico_nienie: ma kilka takich prezentow to wykorzystam po domu :ico_wstydzioch:
no i widzisz tesciowa pewnie mysli ze na spacerki jezdzi tym wozkiem co sama kupila :ico_haha_01:
Powiem tylko Eve, ze Ty mi cos na szerokie wody pasujesz a nie na Slawkow ;-)
ale uroslam w sobie..hih :ico_wstydzioch:
ale wiesz, ja wiem ze nam moze byc tu lepiej, lepsza kaska, tansze wszystko sami jestemy sobie poradzic ze wszystkim
ale cos czuje w kosciach ze czeka mnie powrot z decyzji mojego M :ico_noniewiem:
ja nie chce zeby on sie tu meczyl i meczyl mnie tym gledzeniem jaki on to nieszczesliwy tutaj :ico_puknij: , moja mama mowi zebym go przekonala no ja moge mu powiedziec ze zostajemy ale codziennie bede wysluchiwac ze on chce wracac :ico_olaboga:

Szymon zasnal, w foteliku nie chcial wiec wozek poszedl w ruch
a mialo juz byc tak pieknie :ico_placzek:
ide kurczaka smazyc bo pewnie zaraz M wroci BAAARDZO ZMECZONY :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

10 lip 2008, 17:27

wiec wozek poszedl w ruch
a mialo juz byc tak pieknie :ico_placzek:
u nas też wózek służy do usypiania ostatnio a już zasypiał sam i znów.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość