fajnie, fajnie. ja juz nic nie ogladam, bo polowa rzeczy jest cudowna i chce je kupić
a z tym znoszeniem mi ubranek trudno sie dziwić w końcu ani w mojej, ani w Marka rodzinie nie ma innych małych dzieci. U mnie najmłodszy jest kuzyn, który ma 18 lat,a u Marka ten najmłodszy chyba 19latkiem jest.
Kuzynow mam tyle i nic sie nie staraja, a mogliby, bo mi dziecko rozpuszcz, tyle dobrze ze mieszkamy wzglednie daleko