slonko2008, ale masz super brzuszek..no mójto wiekszy zdecydowanie...choc moze mi sie tylko tak wydaje
zazdroszcze wam kupwania tych wozków..ja bede miala po Matim....jest fajny i wcale nie zniszczony ale wolałabym nowy dla Julci
ja mam jędroch bartatina
http://jedo.pl/pl/index.html
gleboki jest super bo lekko sie prowadzzi i jest taki fajny bujany do usypiania...ale jako spacerówka już się nie spawdza
a z wyborem wozka to cięzko jest..bo wszystko zalezy od miejsca gdzie mieszkacie i czy w bloku......bo jak to mieszka wysoko i musi sie wspinac po schodach po najleszy bedzie wozek z nosidełkiem bo całą gondole to cięzko jest wniesc...wiem po sobie bo wnosilam na 3 pietro.....i tylko kila dni bo za ciezko mi bylo..pozniej zostawialam wozek na klatce
i trzeba tez wziąć pod uwage wieilkosc gondoli..musi byc duza bo bedziemy w głębokim całą zimę..i do tego kombinezon, kocyk....
x-landery są sliczne ale mają niestety małą gondole...wiekszosc mam juz przechodzi na spacerówkę po 4-5 miesiącach bo dzidzia sie w glebokim nie miesci
ale za to spacerówki tych wozków sa super
no i co wazne bardzo to wielkosc kół..i większe tym lepiej..tez zalezy gdzie sie mieszka.....ale jak spadnie snieg o małe koła na nic sie nie przydadza
wiola85, te wozki co napisalas sa strasznie masywne i ciężkie......
no to się nawymądrzałam....sorki..