dziecie juz mruzyło oczka, juz prawie spalo, ale nie rzucanie sie na poduszki jest lepsze od spania...no i nie moge sie kimnac...no nic za chwile sie rozmrozi taki maly kawaleczek rybki, akurat do obiadku to jej dam i moze wtedy usnie
Moja Oleńka śpi słodziuśko, usypianie zajeło jej nie wiecej niz 5 minutek, była ciut zmeczona upałem
Slodkie to moje dziecko jest -
Smaczną rybke tez bym zjadła mniam mniam mniam
problem tkwi w tym ze Lence przestawila sie faza a mi jeszcze nie, mysle ze za pare dni nie bedzie problemu Teraz spi godzinke po sniadaniu i dwie godziny po obiedzie