doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

11 lip 2008, 12:24

GLIZDUNIA, 25 lipca ja jade na tygodnie do lasu a potem na tydzien do pily do siostry :) moze nie bede wtedy tak myslec o tym ze artur daleko....

a bede samotna 5 dni w tygodniu, dwa bede z mezlukiem :)

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

11 lip 2008, 12:30

Doris,no to nie bedzie tak strasznie,dacie rade!fajna fotka z podpisu...moze ja tez poszukam czegos nowego :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

11 lip 2008, 13:31

GLIZDUNIA, Maya w podpisie - super - widać że masz małą rozrabiake w domu :)

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

11 lip 2008, 13:37

Ewcik i to co piszesz chyba u was zdaje egzamin bo podczas naszego spotkania stwarzalićie wrażenie zgranej pary. Ale ja mam nieco odmienne zdanie w tej kwestii - dla mnie to, że D. zarabia nie jest równoznaczne z tym, że ma w związku z tym zaniedbywać syna ! Ostatnio w dniu wolnym od pracy poszliśmy na miasto, na lody, w drodze powrotnej zaciągnęłam go na plac zabaw, a on rozsiadł się na ławce i powiedział żebym pilnowała małego, bo on nie będzie za nim biegał :ico_zly: Wkurzyłam się, a on z tekstem to po co tu przyszliśmy. Ja mu odpowiedziałam, że po to, by dziecko się pobawiło i że nie jest już niemowlęciem, z którym wystarczy pospacerować tylko trzeba mu stwarzać okazję do wybiegania się.

Ale druga sprawa to taka, że wiem, że z moim mężem nie zginę - chłop jest zaradny hehe, wszystko potrafi zrobić - od naprawy auta, roboty domowe, po samodzielne zszycie spodni - na to nie mogę narzekać.

Sikorko no to sobie wyobraź , że ja się wzruszyłam jak opisałaś powrót Kacpra hehe. no mój Wiktor też tak chodzi za swoim kuzynem - jak uwiesi się mu na szyi to wolami go nie odciągniesz.

Dziękuję za komplemety odnośnie fryzury :ico_sorki: :ico_sorki: Nie wiem czy zauważyłyście ale kolor też mam inny, ciemniejszy hehe i w takim czuję się o niebo lepiej :ico_oczko:

Pati a co tam się u was dzieje ???

Ewcik to wam te choróbska plany popsuły :ico_olaboga: Ale chyba nie ma sensu jechać z przeziębioną Alicją ....

Jagoda :ico_zly: no wiem o czym mówisz. Nasi sąsiedzi mają właśnie remont i tłuką się od rana do wieczora ale o dziwo Wiktor śpi przy tym hałasie. A oni w sumie niczemu nie są winni, uprzedzili nas, że trochę pohałasują.

Glizdunia Maycia cudna na tej fotce :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nic tylko wycałować :ico_haha_01:

No Wiktor dopiero padł a jest na nogach od 6.15 :ico_szoking:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

11 lip 2008, 14:11

Ale ja mam nieco odmienne zdanie w tej kwestii - dla mnie to, że D. zarabia nie jest równoznaczne z tym, że ma w związku z tym zaniedbywać syna
jestem tego samego zdania

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

11 lip 2008, 15:16

hihihi ja tylko na chwilke...Maya ma dzis dobry dzien...smieje sie i skacze bez powodu :ico_haha_01: ...zacalowywuje mnie i wogole jest dzis miodzio :-D ...pomimo deszczu.....ide sie dalej wyglu[iac skoro Maya ma dobry humorek :ico_oczko:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

11 lip 2008, 17:43

Hej!
no dziś to dużo nie napisałyście...widzę tylko, że zdjątka w podpisach pozmieniane!
I Sikorka szczęśliwa, że syn wrócił...Oczywiście mądre rady przyjęte...cięzko będzie to wprowadzić w życie. A swoją drogą chętnie bym się tak zamieniła mężami, bo może na prawdę ja mam jakieś zaburzenia psychiczne...a może jak każda baba zawsze chcę mieć lepiej niż mam? nie wiem...nic już nie wiem...jedno tylko, że coś ze mną jest nie tak!!!

Pati ale Ty mi kochana najpierw napisz, gdzie mieszkacie, dokładny adres jakiś...no i co muszę zabrać...ok? czekam, bo wiesz...jak na razie to nic nie wiem...

u mnie beznadzieja...młoda znów miała taką noc, że mi wsystko bokiem wychodzi. nonono spanie byle jak z ręką w jej łóżeczku...zajebiście. Do tego w pracy młyn...no i przytulić się nie umiem...rozpacz.....

idę doprać bluzę...a jak Hanuta wstanie to muszę jechać oberwać porzeczki,a potem całą noc będę robić sok. Fak, nie sądziłam, że życie jest takie ciężkie...mi się nie chce, ja wysiadam...

pa!

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

11 lip 2008, 17:48

swoją drogą chętnie bym się tak zamieniła mężami
to prawie jak ten program co kiedys byl na polsacie "zamienmy sie żonami"

zborra, Babo jedna - przestań tak narzekać na siebie!!!

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

11 lip 2008, 18:40

normalnie wymiękam. Alicja miała dziś jedną drzemkę, całe 30 min. Ma trochę kataru. Kiedy widzi fridę to ucieka i krzyczy nie nie nie. :-D

GLIZDUNIA, w tym problem że nawet starych butów nie mam. Na codzień chodze w sportowych butach, wiec w takich nie pójdę. Mam oprócz tego kilka par czarnych wyjściowych, takich egzaminowych, A do prawie białek spódnicy to już w ogólle takie nie pasują. Sala na której będzie wesele jest wyłożona kafelkami, więc będę musiała kupić sobie coś z gumowanym spodem. Może w niemczech coś na mnie dostanę. Jadę jutro robić zdjecia do tego katalogu co Wam pisałam. Ja coś to pójdę na targ w Bolesławcu, a jak już tam nic nie znajdę to wbrew wyspiańskiemu ("trze być w butach na weselu") pójdę na bosaka :-) W ostateczności mam jeszcze moje ślub
ne3
b3uty
,ale do nich musiałabym założyć pończochy

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

11 lip 2008, 20:14

zBORA...ALE SOBIE DOWALASZ...SAMA SIE BIEDNA DOLUJESZ...fajnie ze choc ten sok mozesz sobie zrobic bo u nas tu jeszcze porzeczki nie widzialam :ico_noniewiem:

Ewcik,to masz odwrotnie niz ja...ja mam wszystkie stare buty i juz widac ze sie sypią....nie mam nawet czarnych eleganckich bo takie to wszystkie w PL zostaly,a tu kupilam jedynie takie do biegania....choc awet dobrze zrobilam bo mam zawsze 1 srebrnawe albo zlotawe a one zawsze mi do wszystkiego pasują!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości