Witajcie!!
Nie odzywam się, bo zaczeliśmy remont i same wiecie jak to jest.. Dzisiaj pomalowaliśmy jueden sufit, przed nami jeszcze 2 pokoje, ale to już jutro..
Co do alkoholu, to ja lubiłam przed ciążą wypić winko i dobre martini.. ale teraz po pierwsze nie mam ochoty na alkohol, a po drugie nie wybaczyłabym sobie, gdyby Jasiowi coś się przez to stało..
Całe szczęście ja jak na razie nie mam wzdęć, ale za to mam mega zgage i jeśli będzie jeszcze większa, to zawriuje, bo już zjadam 4 reni dziennie..
Ja mam te linię na brzuszku mniej więcej od miesiąca, pojawiła się gdzieś pod koniec 15 tc i jest jasna, ale widoczna...
Wczoraj zrobiłam ogromniasty garnek flaków wołowych i wyszły przepyszne ;) do tego wciągnełam 5 pączków i nadal jestem głodna
coś czuje, że w tym miesiącu to już nie będzie +1 kg, ale co tam.