lulu81, Filipek najpierw wącha potrawy, hahahah:)))
Batuś po mały smakuje zanim zrobi pierwszy kęś!!!
Magdzinka, dobrze że ze śmiechem potraktowałaś nowe wyzwania pracownicze!! Wszystko pójdzie jak po masełku!!!
ellepati, super że masz za sobą wizyty u lekarzy!! Super że syncio znióst dobrze te szwy i suisiaczka!!
Iwonka
Aga ale masz pomoc domową~!!!! Wojtaszek myje chusteczkami nawilżonymi dom!!!
Dzięki za Twoje zdanie o mojej pracy. Oby się udało, bo ten czas który mialam między telefonem od tej dyrektorki do spotkania był moim najlepszym od dłuższego czasu. Teraz już wiem że nie jestem stworzona do siedzenia tylko z dzieckiem w domu. Muszę wyjść do ludzi bo wtedy odżywam!
Nawet najgorsze obowiązki są lżejsze!!
Dorotka Z mlekiem to u nas sie skończyło picie nocne jakiś 2 miesiące temu. Odkąd zmieniłąm kaszke na gęsto troszkę wcześniej ( na 18:45) i o 21:30 jest znów głodny i pije mleko i zasypia, no powinien przyjanmniej, bo ostatnio jak pisałam wcześiej to jest masakra. Po mleku dalej dokazuje. Tylko wczoraj było dobrze o 21:30 po mleku od razu zasnął. Dzis chyba też tak bedzie bo raczej wygoniłam go na maxa!!
Jak pije to mleko to daje mu do popicia wodę przegotowaną zeby nie miał mleka w ustach i zasypia. Nie dawałam nigdy herbatek w nocy. Jak sie dziecku spać chce to woda mu bedzie pasować! Spróbuj Dorotko dać jakby dwa wieczorno nocne posiłki to może z czasem nie bedzie Ci jeść o tej 2 w nocy. Bartuś różnie mi się jeszcze budzi ale juz nie chciałabym dawać mu jeść, bo to długo trwa i jeszce beknąć musi na rękach...
JAk mierzyłam Bartusia to miał max 86 cm. Takze Agatka jest na pewno większa. A w butkach ją babeczka mierzyła??
Bartuś jak siedzi w wózku to wygląda na 2,5 roku!! Taki już dorosły ten mój syn!! A tak sie fajnie rozwija! Ju.ż nie lata jak diabeł tasmański tylko jak idziemy do parku to goni po ale po chodniku i daje się wziąc za rączki!! Siedzi w piaseczku nawet do 15 minut!!! Kochane Słoneczko!!! Nawet psa już tak bardzo nie ciągnie i szczypie! Ucze go że Korcie( psa rodziców) nie wiolno szczypac bo ją to bli i zaczyna skutkować. Przez to że miał kontakt z pluszowymi zabawkami i je sobie szczypał w zachwycie to nie wiedział ze żywych tak nie wolno traktować. A on ma emocji co nie miara wiec tak przeżywa mocno!! ale zaczyna wszystko nie tylko rozumieć ale i stosowac się do zakazów!
Mówię Wam jest coraz leiej! Ale nie mogę sie doczekać jak zacznie mówić, bo jest przez to nerwowy jak chce coś powiedziec a nie może! Ale chyba nie przyjdzie to prędko, no cóż nie wszystko tak szybko nam wyjdzie jak zęby!!