Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

07 lip 2008, 22:32

oj powoli nasze forum grudniówek 2006 umiera - prawie wogóle nie piszecie - szkoda bo fajnie sie z wami pisało- naprawde tak jesteście zajęte ?

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

10 lip 2008, 09:28

no kiedyś tu się fajnie pisało... szkoda, że ten wątek umarł...

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

13 lip 2008, 10:31

Dziewczyny,jest lato,nie siedzi sie tyle w domu,ja osobiscie nie mam za duzo czasu na komputer ostatnio, :-)
powiedzcie jak u Was postępy z nocnikiem?bo u mnie tragedia,z nocnika Filip doslownie ucieka,za nioc nie chce siadac :ico_olaboga: ,ale jak narobi do pampersa,to przychodzi i pokazuje :-) ,mówic tez nie chce,nadaje tylko po swojemu,ale nic co bym zrozumiala.O przepraszam,od dwoch dni wreszcie zacząl do mnie mowic mama(przedtem mówil,ale do wszystkich i wszystkiego ,ale nie do mnie),ale tylko wtedy,kiedy mu zniknę z pola widzenia :ico_oczko:

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

13 lip 2008, 21:27

.O od dwoch dni wreszcie zacząl do mnie mowic mama(przedtem mówil,ale do wszystkich i wszystkiego ,ale nie do mnie),ale tylko wtedy,kiedy mu zniknę z pola widzenia :ico_oczko:
hej - mati też wkońcu wydusił z siebie słowo MAMA - teraz coraz częsciej tak się do mnie zwraca . :-) Na nocnik siada , ale nic nie robi [a kiedyś był taki okres że robił do nocnika], ale jak zrobi to sobie pieluche sam odpina .LASKI CZY WASZE DZIECI TEŻ NIE DZIELĄ SIĘ ZABAWKAMI Z INNYMI DZIEĆMI - BO U NAS TO WIELKA AWANTURA JEST JAK JAKIEŚ DZIECKO WEŻMIE MATEUSZA ZABAWKE -mati podchodzi i wyrywa i jeszcze krzyczy ,już nie wiem jak mu wytłumaczyć że tak nie wolno

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

15 lip 2008, 18:15

taaaa samolub jak sie patrzy,Filip cudzymi jak najbardziej chce sie bawić,ale jego absolutnie nikt nie może dotknąć :-) i żadne tłumaczenia nie pomagają :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

15 lip 2008, 23:30

akerl to chyba taki wiek - laski w tamtym tyg. byłam u laryngologa[ prywatnie] bo mati cięzko nadal oddycha i chrapie - powiedzial,że prawdopodobnie ma powiększonego migdałka i w dodatku przez to ma plyn w uszach zalecił rtg - wczoraj odebraliśmy wynik w którym było napisane ,że migdałek nie jest powiekszony , ale badanie jest mało wiarygodne bo dziecko oddychało ustami - z tym wynikiem poszliśmy do innego laryngologa na wizyte refundowaną [ brak kasy] ta pani doktor stwierdzila ,że dziecku nic nie jest ,że wyrośnie z tego i że uszy ma czyste - a i zaleciła za rok wizyte kontrolną. Tak mi namieszala w głowie ,że juz nie wiedziałam czy on ma uszka czyste czy nie - Na szczeście dziś miałam szczepienie i poprosiłam panią doktor ,żeby mu zajrzała w uszy - jednak ma ten płyn w uszach - prawdopodobnie migdał ugniata trąbke słuchową i z tąd ten płyn - wiecie jak sobie pomyśle ,że przez taką psełdo laryngolok moje dziecko mogloby stracić słuch - bo kto wie co by było gdybym jej posłuchała i dopiero za rok się do niej zglosiła to aż mi ręce opadają

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

16 lip 2008, 09:56

Ja sama sie przekonałam nie ufać opinii jednego lekarza,gdyby nie mój upór to za kilka lat musiała bym leczyc dziecku nerki.Tyle,ze nie zadowoliły mnie opinie-damo przejdzie.
lala, im wczesniej dziecko bedzie leczone,tym lepiej,bo później mogłyby byc jakies powiklania,nie odpuszczaj,sprawdz nawetv u 3 lekarzy,wtedy będziesz pewniejsza.Trzymam kciuki :-)

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

16 lip 2008, 10:10

Ja sama sie przekonałam nie ufać opinii jednego lekarza,gdyby nie mój upór to za kilka lat musiała bym leczyc dziecku nerki.Tyle,ze nie zadowoliły mnie opinie-damo przejdzie
wiesz ,ale to jest bardzo przykre ,że tacy lekarze zajmują się leczeniem małych dzieci,że zamiast pomagać to szkodzą- ja nie wiem ale to powinno sie gdzieś zgłaszać .My akurat jesteśmy takie że nas nie zadowala odp. że samo przejdzie , ale są matki , które ufają lekarzom i czekają , aż samo przejdzie , a póżniej jest juz za póżno na leczenie. ja tą lekarke obiechałam na forum naszego miasta [ okazało sie że nie ja jedna] może w ten sposób ostrzeżemy inne matki przed taką psełdo lekarką

Awatar użytkownika
akerl
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 732
Rejestracja: 16 mar 2007, 19:27

16 lip 2008, 16:42

cóz ja chciałam zgłosić do izby lekarskiej,ale okazało sie ,że tam stoją murem za lekarzem :ico_olaboga: a wściekło mnie najbardziej,kiedy po moich nekaniach o dokładne badania,pani doktor powiedziała-,,dobrze,dla spokoju sumienia dam to skierowanie" i to w szpitalu specjalistycznym jedynym na cały region zachodniopomorski!!!!sama sobie zdajesz sprawe,ze to walka z wiatrakami :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

17 lip 2008, 11:17

!sama sobie zdajesz sprawe,ze to walka z wiatrakami

niestety - laski , czy wasze dzieci też wyzucają wszystko do kosza- BO MATI TAK - NA POCZĄTKU BYŁAM ZADOWOLONA - Bo jak zjadł danonka to wyżucał kubeczek do kosza ., ale ostatnio zobaczyłam, ze czyste pieluchy wynosi do kosza

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości