eve.ok, zdjecie jest rewelacyjne
geheimnis, odpoczywaj sobie i nie martw sie wszystko bedzie ok trzymam kciuki
No, no ..dała byś rade bo zuch z Ciebie przecież!wszystkiego obawiam się, żeby mi nie powiedział, ze i trzeciego dostrzegł
Masz rację.To leżenie nie należy do najprzyjemniejszych.Mój maż wrócił do pracy z urlopu i w domu panuje potworny bałagan,a mnie nie wolno kiwnąć palcem by to zmienić.Trudno.Dzidzia jest dla mnie najważniejsza,mimo że cale dnie spędzam w samotności leżąc placuszkiem.Pocieszam się myślą,że to się opłaciło i to największe zagrożenie minęło.Przetrwam to jakoś, bo wiem że naprawdę wartoJa i przy I i przy II ciąży leżałam plackiem ... Ale dała rade, choć ciężko było!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość